Jachymiak: Powiatowi to cwaniaki z wyższej półki niż miastowi

FELIETON. - Drodzy Czytelnicy! Końcówka roku sypnęła w WK Mieście smogiem, śniegiem i ciekawymi zdarzeniami na polu wzajemnej adoracji. Myślę tu o nagrodach przyznawanych przez władze zaufanym obywatelom – pisze Maciej Jachymiak, nowotarżanin i lekarz, były samorządowiec i polityk.
- I tak np. Antoni M. dostał orła białego nie bardzo wiadomo za co. Chyba, żeby dalej jednoczył pod skrzydłami ww. orła wszystkich co wierzą w zamach. Antoni, i słusznie, uważa, że im mniej dowodów na zamach, tym bardziej oczywiste, że do niego doszło. Order jak najbardziej uzasadniony.

Ale my tu jesteśmy na portalu prowincjonalnym, więc zajmijmy się naszymi sprawami. Tym bardziej, że rządząca w WK Mieście Nasza Wataha też orderów nie szczędzi. I tak, jak najbardziej zasłużenie, tytuł Ambasadora Miasta odebrał Tomasz Żarnecki. Na ambasadora to Tomasz nie wygląda, ale wyróżnienie należy mu się jak psu zupa. Z tym, że raczej w dziedzinie architektury. Stworzony przez niego futurystyczny szkieletor jest jedną z największych miejskich atrakcji. I to jak wspaniale położoną! Kiedyś w pobliżu było wysypisko, z rojami ptaszysk jak u Hitchcock’a. I smród. A wszystko mogli łacno podziwiać użytkownicy Zakopianki. Czyli cały kraj. Potem jednak wysypisko zasypano i okolica spowszedniała. Smród co prawda został, ale nieco inny…

Dzięki społecznikowi Tomaszowi jadący w Tatry nie omijają już WK Miasta beznamiętnie. Mogą popodziwiać architekturę w stylu fantasy. Ino patrzeć jak będą tu kręcić filmy wojenne albo science fiction ! Stawia to naszego biznesmena w szeregu takich poszukiwaczy nowych form w miejskich przestrzeniach jak Gaudi (Barcelona) czy Hundertwasser (Wiedeń) ! Nagroda bezdyskusyjna !

Tyle słodzenia. Teraz gorsza sprawa. Jan Łapsa. Koalicja Marek Ziem Górskich uznała go za osobowość ww. Ziem. Co prawda każdy jakąś osobowość ma, ale czy ta Jaśkowa jest wybitna? Bym dyskutował. Nagrodzony to tzw. „human cameleon”. Zawsze u żłoba (nie mylić z wyposażeniem bożonarodzeniowej szopki!). Taka umiejętność to cenna rzecz. Ale swoją zapłatę Jan już chyba odebrał…

O co tu chodzi ? Z Żarneckim (poza zasługami) prosta sprawa. Wataha szuka sponsorów. Ale Jasiek przecież grosza nie da… To po co go nagradzać ? Próżny nie jest. To praktyczny człowiek. Mówio, że chce do powiatu. Na przewodniczącego. Wątpię czy nim zostanie. Powiatowi to cwaniaki z wyższej półki niż miastowi.

A może to kopniak w bok ? Taki jak zasadził Kurskiemu wuc narodu ? No, kto to wie… Jaka ciekawa ta polityka, nawet w WK Mieście… Tyle tajemnic. Rozwiązanie powyższej przy najbliższych wyborach. Ich termin zależny jest od kaprysu woca narodu, ale chyba następna wiosna. Wtedy dowiemy się kto komu płaci i po co komu nagrody…

Maciej Jachymiak

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 15.12.2022 09:31