Jakub Bańkosz nowym kierownikiem szczawnickiej Sekcji Operacyjnej GOPR

SZCZAWNICA. Sekcja Operacyjna Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego ma nowego kierownika. Roberta Smolarskiego zastąpił Jakub Bańkosz.
Nowy kierownik jest szczawniczaninem, ma 28 lat. Z GOPR-em związany jest od 2013 roku, w 2017 - po egzaminie i stażu kandydackim - złożył przyrzeczenia ratownicze.

- Od zawsze kochałem góry, wiązałem z nimi każdą aktywność - w lecie wycieczki, w zimie - narciarstwo, i te moje górskie pasje połączyłem z chęcią pomagania ludziom - opowiada o początkach.

W 2018 roku został ratownikiem zawodowym, w maju 2022 z zawodowstwa musiał jednak - ze względu na inne obowiązki - zrezygnować, pozostając w służbie ochotniczej. W grudniu wybrany został kierownikiem Sekcji Operacyjnej Szczawnica.

Nowy kierownik jest pracownikiem prywatnej krakowskiej firmy, ma żonę Justynę i 6-letnią córeczkę Zosię. Na stanowisku zastąpił Roberta Smolarskiego, który funkcję tę pełnił przez ostatnie 6 lat. Również szczawniczanina, 44-letniego nauczyciela matematyki w miejscowej „jedynce”, związanego z GOPR-em od 2003 roku, z którego oczywiście nie odchodzi.

- Oprócz społecznego zaangażowania jest jeszcze życie zawodowe, trudno wszystkie obowiązki pogodzić. A jeśli ma się wątpliwości, że nie będzie się czegoś robiło tak dobrze, jak powinno, to pałeczkę trzeba przekazać dalej i w młodsze ręce. Na stanowisku też nie powinno się być za długo, stąd moja decyzja - mówi Podhale24. - Funkcja absorbuje czas w innych kierunkach, a ja - oprócz pracy - nadal chcę się zajmować ratownictwem, wrócić do działania, które wynika z przysięgi, czyli ratowania życia i podnoszenia swoich kwalifikacji.

p/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 02.01.2023 18:00