Jacek Sowa: Podhalańskich kółek czar. SAAB-y zatrzymane w kadrze (zdjęcia)

"Nowotarskie królestwo SAAB-ów odsłoniło kolejną, nieznaną tajemnicę monarchii, skrytą za murem niepozornego domostwa w głębi podwórka Na Równi" - pisze w cyklicznym felietonie Jacek Sowa.
Skromny warsztat pana Janusza Chudoby znają wszyscy zmotoryzowani z miasta, którym przydarzył się mały „dzwonek” a ich zderzak, przednia lub tylna lampa błagają o pomoc. Przeważnie tu ją znajdą. Jednak od kilku lat pasją pięćdziesięcioletniego Chudoby, a także jego o połowę młodszego syna Jakuba są samochody jednej tylko marki, w których znajdują ukryte piękno. Nasz bohater nie chce opowiadać o sobie, ożywia się jednak, gdy temat schodzi na jego pochowane na zimę skarby. To trzy SAAB-y, każdy z innej epoki.

Tym razem odejdziemy od stereotypu, bo piękne są nie tylko konie w galopie czy okręty pod pełnymi żaglami. Obejrzyjmy niemniej piękne auta, wpisane w elementy krajobrazu naszego regionu i charakterystycznych dla niego widoków gorczańskich polan i zarysu Tatr, nad Dunajcem i nad brzegiem czorsztyńskiego jeziora, na nowotarskim lotnisku i pod krzyżem na Snozce, na szosie i na tle drewnianego płotu, w barwach jesieni i zimowej bieli.

Niech kolejny felieton zamieni się w galerię obrazów do naszej kolekcji „Podhalańskich kółek czar”.

Podpisy do zdjęć w galerii:
1. Zajmijmy miejsce w kultowym kokpicie
2. Zatankujmy
3. Na parkingu
4. Na ulicy
5. Na podmiejskiej drodze
6. Na lotnisku
7. Szybki jak Spitfire
8. Na Snozce
9. Na łące
10. Na hali
11. Nad Dunajcem
12. Nad Zalewem
13. Na tle gorczańskich polan
14. Na tle lasów
15. Na tle Tatr
16. Na trawie
17. O wschodzie słońca
18. Przed zachodem słońca
19.Jesienią
20. Zimą
21. Przyczajony
22. Zamyślony
23. Uśmiechnięty

Jacek Sowa

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 23.01.2023 16:28