Wieczorne akcje ratunkowe

W piątek około godziny 18-tej ratownicy Grupy Podhalańskiej GOPR pełniący dyżur w Stacji Centralnej w Rabce-Zdroju zostali poproszeni o pomoc przez załogę karetki pogotowia w dotarciu do chorego na ulicy Kościuszki. Intensywne opady śniegu nie pozwoliły im podjechać stromym odcinkiem drogi.
Chory został ewakuowany samochodem terenowym GOPR do stojącej w dolnej części ulicy karetki.

Po godzinie 19-tej nadeszła kolejna prośba o pomoc. Tym razem turysta zgubił szlak i utknął w głębokim, kopnym śniegu - miejscami po pas - w rejonie szlaku niebieskiego w paśmie Podhalańskim.

"Do akcji ruszają dwa zespoły ratowników: quad na gąsienicach z dwójką ratowników na nartach oraz skuter śnieżny również z dwójką ratowników. Po 50 minutach torowania drogi i poszukiwań zaginiony turysta został odnaleziony na polanie ok. 5 kilometrów od przełęczy Formoza. Został ewakuowany do Rabki, a całe działania zakończyły się po 22:00" - relacjonują ratownicy.

s/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 04.02.2023 02:58