Śniegu jest tyle, że niemal nie ma już go gdzie wywozić (zdjęcia)

ZAKOPANE. Działka wykorzystywana do składowania wywiezionego śniegu przy ul. Szkolnej jest już pełna. Kolejne parcele w Zakopanem też się zapełniają. W mieście śniegu jest tak dużo, że zajmuje on miejsca parkingowe w mieście i zawęża pasy jezdni.
Intensywne opady śniegu w Zakopanem ustały w zeszłym tygodniu. To jednak nie sprawiło, że skończyły się problemy związane ze śniegiem. Wszystkie drogi są odśnieżone i przejezdne, ale pozostał problem ogromnych zwałów śniegu zalegających przy drogach, chodnikach i na parkingach.

Śniegu jest tak dużo, że zajęte są całe miejsca parkingowe, przez nasypane ogromne śnieżne góry. Problematyczny jest także przejazd ulicami Józefa Piłsudskiego i Bronisława Czecha. Samochody nie mieszczą się na parkingach z powodu zalegającego śniegu, przez co pojazdy częściowo wystają na jezdnię utrudniając przejazd. Kierowcy zostawiają także za duże odstępy od śnieżnych band, co potęguje ten problem.

Firma Tesko zajmująca się zimowym utrzymaniem miasta wywozi zalegający śnieg. Jest jego jednak tak dużo, że zapełniają się już kolejne place. Mieszkańcy Zakopanego znaleźli inny sposób na pozbywanie się śniegu z posesji i dróg dojazdowych. Przepychają go w kierunku koryt potoków, a wręcz wrzucają do wody.

- Działka przy ul. Szkolnej została już dawno zapełniona. Wywozimy teraz śnieg na działki w okolicach SEWiK-u, ale miejsce już też się kończy - informuje Monika Jaźwiec, prezes spółki Tesko. - Od początku zimy wywieźliśmy prawie 33 tys. kubików śniegu - dodaje.

Terminy wywozu śniegu zalegającego w pasie drogowym uzgadniane są z niewielkim wyprzedzeniem. Publikowane są na stronach urzędowych. Właściciele pojazdów są proszeni o sprawdzanie tych terminów i usuwanie swoich samochodów, gdyż powoduje to nie tylko bardzo duże utrudnienia, lecz czasami wręcz uniemożliwia wywóz śniegu.

ms/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 15.02.2023 18:00