Ciężki sprzęt udrażnia drogę do Morskiego Oka (zdjęcia)

Koparka i duży pług wirnikowy przebijają się przez lawiniska, które zalegają na drodze prowadzącej do schroniska. - Dojazd do schroniska musi być - informują pracownicy TPN.
Od rana na fragmencie drogi do Morskiego Oka pomiędzy Włosienicą, a schroniskiem pracuje ciężki sprzęt. Duża koparka wydobywa z ubitego śniegu gałęzie oraz drzewa, a pozostały śnieg wirnik przerzuca na bok.

- Na zlecenie schroniska PTTK Morskie Oko lawiniska w linii drogi są przekopywane. Leśniczy Grzegorz czuwa nad bezpieczeństwem i zabezpiecza prace. Kierujemy ruchem, który wstrzymywany jest na maksymalnie kilka minut – informują pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego w mediach społecznościowych.

Pracownicy zapewniają, że prowadzone prace muszą zostać zrobione ze względu na bezpieczeństwo turystów i schroniska.

- Mamy ferie, ruch na drodze jest bardzo duży. Dojazd do schroniska musi być możliwy z uwagi na przepisy przeciwpożarowe, docierają tam dostawy, odbierane są śmieci i nieczystości – informują pracownicy TPN.

ms/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 16.02.2023 16:43