Strzelnica im. Władysława Zamoyskiego została oficjalnie otwarta (zdjęcia)

ZAKOPANE. W dawnym budynku straży pożarnej, a wyremontowanym przez Towarzystwo Gimnastyczne Sokół w Zakopanem uruchomiono strzelnicę. Jako pierwsi testowali ją Piotr Bąk, Leszek Dorula i Jan Piczura.
W podziemiach budynku dawnej straży pożarnej Towarzystwo Gimnastyczne Sokół, gniazdo w Zakopanem uruchomiło strzelnicę. Dwa tory zostały połączone, aby dawać możliwość nie tylko oddawania strzałów, ale także organizowania ćwiczeń.

Jako pierwsi broń do ręki wzięli przedstawiciele lokalnych samorządów. Wszyscy wybrali broń długą i oddali z niej po dwa strzały. Najlepszym celem wykazał się Piotr Bąk, starosta tatrzański - trafiając dwa razy w dziesiątkę.

- Ja strzelałem ze starej broni, bo karabinka KBK AK Kałasznikowa i to w tej wersji bardziej pierwotnej z lat 60-tych. Znam tą broń ze służby wojskowej, bo jestem absolwentem Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Rakietowych i Artylerii w Toruniu, jednak z broni długiej nie strzelałem ponad 30 lat, a wtedy nie miałem jeszcze okularów - mówi Piotr Bąk. - Te nowoczesne karabinki, to zupełnie inna generacja broni. Są wykonane, aczkolwiek niektóre są cięższe od starego KBK AK, co w pozycji stojącej ma znaczenie. Ja wybrałem KBK AK dlatego, że go znam, ale też dlatego, że był lekki - dodaje starosta.

ms/ zdj. Marcin Szkodziński

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 17.02.2023 19:09