Czy Zakopane jest odpowiednio zabezpieczone w hydranty?

Część zakopiańskich radni obawia się, że w przypadku dużego pożaru, może być problem z opanowaniem ognia. Wszystko przez zbyt małą ilość hydrantów, a także niskie ciśnienie.
Miasto Zakopane nie jest wystarczająco zabezpieczone w hydranty. Tam gdzie są grube rury, czyli w centrum, to woda będzie. W uliczkach bocznych dalej od centrum rury się zmniejszają. Taka rura obsłuży tylko jeden hydrant - mówił radny Grzegorz Jóźkiewicz.

Radny swoje obawy oparł o pożar, jaki pojawił się w budynku składu materiałów budowlanych 1 maja br. - Pierwszy wóz opanował ten pożar. Kolejne 7 przyjechało, żeby dostarczyć wodę. Jeden strażak biegał z papierami. Domyślam się, że szukał hydrantu. To jest niepokojące - zaznacza Grzegorz Jóźkiewicz. - radny zaznaczył także, że w Zakopanem jest wiele budynków drewnianych, a nowo powstające domy często mają drewniane elewacje, co będzie potęgowało zagrożenie.

Informacje, które radny otrzymał na zadane pytania niestety nie napawają optymizmem. Zakopiańskie hydranty podłączone są do miejskiej sieci wodociągowej. Przez to zużycie wody, a co za tym idzie ciśnienie rurach może sprawić kłopoty przy korzystaniu z hydrantów. - Częsta zmiana ciśnień w rurach wynika z ubytków i dziur w całej infrastrukturze - mówił z obawą 11 maja na sesji radny Grzegorz Jóźkiewicz.

Lekarstwem mogłaby być budowa osobnej sieci, która zasilała by wyłącznie hydranty. Jest to jednak bardzo kosztowne i miasta najprawdopodobniej nie będzie stać na taką inwestycję.

ms/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 24.05.2023 18:01