Po bójce w Zakopanem ojciec jednej z nastolatek usłyszał zarzuty

Są zarzuty w sprawie bójki nastolatek na Równi Krupowej w Zakopanem, do której doszło w marcu. Dwa zarzuty w tej sprawie usłyszał ojciec jednej z nich - jeden dotyczący podżegania do przestępstwa, a drugi, za udzielenie pomocy w jego popełnieniu w warunkach czynu o charakterze chuligańskim.
9 marca Komenda Powiatowa Policji w Zakopanem została poinformowana o bójce nastolatek, do której doszło dwa dni wcześniej na dolnej Równi Krupowej. W zdarzeniu miały brać udział dwie nieletnie mieszkanki powiatu tatrzańskiego, a całe zajście było nagrywane przez gapiów.

Sprawą zajęli się zakopiańscy kryminalni oraz funkcjonariusze z Zespołu ds. Prewencji Kryminalnej, Nieletnich i Patologii, którzy jeszcze tego samego dnia ustalili personalia dziewczyn, które brały udział w bójce.

W ramach przeprowadzonego postępowania, które nadzorowała Prokuratura Rejonowa w Zakopanem ustalono, że powodem tego zajścia były nieporozumienia pomiędzy dziewczynami. Policjanci analizując rozpowszechnione na nagraniach głosy i zachowania osób ustalili, że ojciec jednej z uczestniczek polecił córce „rozwiązanie” sprawy, a następnie pomógł jej w tym, przywożąc ją na umówione miejsce na określoną godzinę i bezkrytycznie przyglądając się zachowaniu córki.

Potwierdzenie tych okoliczności znalazło się w materiałach dowodowych zgromadzonych przez zakopiańskich śledczych. Efektem końcowym dochodzenia było przedstawienie 40-latkowi z powiatu tatrzańskiego dwóch zarzutów: jednego za nakłanianie do popełnienia przestępstwa uszkodzenia ciała i drugiego za pomocnictwo do popełnienia tego przestępstwa w warunkach czynu o charakterze chuligańskim. Przesłuchany w charakterze podejrzanego ojciec nieletniej przyznał się do zarzucanych mu czynów, złożył wyjaśnienia oraz wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje Sąd, który rozpatrzy wniosek podejrzanego skierowany wraz z aktem oskarżenia przez Prokuraturę Rejonową w Zakopanem.

Za pierwszy z zarzucanych czynów krewkiemu ojcu, o ile Sąd nie uwzględni złożonego przez niego wniosku, grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Zaś za drugi czyn, Sąd może skazać podejrzanego na karę do 4 i pół roku pozbawienia wolności. Niezależnie od sprawy nieodpowiedzialnego ojca, nieletnią zajmuje się Sąd Rodzinny.

Źródło: KPP Zakopane, oprac. r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 31.05.2023 10:51