Do Pienińskiego Parku Narodowego sprowadzono karpackie kozy. Bedą chronić cenne murawy

Podobnie jak w zeszłym roku, na wzgórzu zamkowym w Pienińskim Parku Narodowym pojawiły się kozy karpackie, sprowadzone z Kluszkowiec. Zwierzęta będą pomagać w ochronie czynnej murawy kserotermicznej.
Jak przypomina PPN - "największym zagrożeniem dla istnienia tego zbiorowiska roślinnego jest zarastanie krzewami i wysokimi trawami. Mamy nadzieję, że dzięki tej pomocy siedlisko murawy z roku na rok będzie w coraz lepszym stanie, a wypas przyczyni się do ochrony odpowiednich gatunków murawowych poprzez: zgryzanie, rozsiewanie w nawozie i wdeptywanie w podłoże nasion przystosowanych do tego typu rozsiewania".

Wzgórze zamkowe pod względem przyrodniczym jest cenne jeszcze z jednego ważnego powodu – tu występuje pszonak pieniński. To gatunek endemiczny, chroniony oraz priorytetowy dla sieci Natura 2000.

"Plan ochrony PPN obliguje nas m.in. do zapewnienia odpowiednich warunków świetlnych oraz utrzymania układu naturalnego, czyli mozaiki siedlisk. Wprowadzenie wypasu zwierząt gospodarskich, w tym przypadku kozy karpackiej, sprzyja zachowaniu mozaiki tych siedlisk oraz utrzymaniu ich we właściwym stanie" - czytamy na stronie internetowej parku.


Kozy rasy karpackiej odznaczają dużą odpornością i zdrowotnością, długowiecznością, są przystosowanie do trudnych warunków środowiska.

Kozły charakteryzują się wielkimi rozłożystymi rogami z charakterystycznym spiralnym skrętem. Na głowie u obu płci często występuje nad oczami charakterystyczna grzywka. Rasa ta została niemal wytrzebiona, dlatego w Zakładzie Doświadczalnym Instytutu Zootechniki Państwowego Instytutu Badawczego w Odrzechowej prowadzony jest program restytucji rasy, który ma na celu uratowanie jej od całkowitego wyginięcia.



PPN, Zakład Doświadczalny IZPIB, s/ zdj. Barbara Braun-Suchojad

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 02.07.2023 09:40