Koszykówka. Kadetki Gorce Steskal pokonały Wisłę Kraków

NOWY TARG. Trener Mirosław Ćwikiel tak ocenia mecz swoich podopiecznych: "Bardzo dobre spotkanie trzymające w napięciu do ostatniej sekundy kiedy to Aleksandra Jachna zablokowała rzut najlepszej zawodniczki przeciwnika".
Gorce Steskal Nowy Targ - Wisła Kraków 71-69 (22-19)(22-12)(10-22)(17-16)

Z 8-3 dla nas do 8-12 dla Wisły w pierwszej kwarcie. I gdyby nie dwie "trójki" (Justyna Rokiciak i Kinga Piędel) to nie udałoby się nam wygrać tej kwarty. W kolejnej dzięki bardzo dobrej obronie (przeciwniczki zdobyły tylko 4 pkt. z gry) i zdobyciu 11 pkt. pod rząd odskoczyliśmy na 13 "oczek". Duża zasługa w tym Dominiki Cyrwus i Joanny Szopińskiej które na zmianę kryły najgroźniejszą z rywalek. Przed kolejna kwarta miałem spory problem ponieważ bardzo rzadko w tej kwarcie potrafimy zagrać równie skutecznie jak w pozostałych. Zapewne to braki ogrania podstawowych zawodniczek, które sporadycznie występują w tej samej "piątce". I niestety potwierdziły się obawy. Nie potrafiliśmy się zorganizować w ataku a postawa w obronie zdecydowanie odbiegała od wpajanych norm. Wisła doskonale wykorzystała nasza słabość dochodząc nas na jeden punkt. Jeszcze w 4 minucie ostatniej kwarty prowadziliśmy 5 punktami w 7 już był remis. Ostatnie fragmenty to istny horror. Kinga Piędel trafia jeden z dwóch rzutów osobistych i wychodzimy na prowadzenie jednym punktem. Przeciwniczki trafiają jeden z dwóch rzutów osobistych i jest remis w dziewiątej minucie. Matyna Przybyło nie trafia dwóch osobistych. Przeciwniczki trafiają za 2 i wychodzą na dwupunktowe prowadzenie.Dwie akcje indywidualne Kingi Piędel i robi się 1 pkt. dla nas. Niestety (lub na szczęście) faulujemy i dwa rzuty mają rywalki. Wykorzystują jeden. Prowadzimy jednym punktem. Kolejna akcja Kingi, która jest faulowana i wykorzystuje jeden rzut. Dwa oczka przewagi i ostatnia akcja Wisły zostaje zablokowana przez Olę Jachnę. To wszystko działo się podczas dwóch minut.

O końcowym zwycięstwie decydowały ostatnie akcje Kingi Pięde i blok Oli Jachny. Ale na pochwałę zasługują najwartościowsze zawodniczki w tym meczu rewelacyjna Joanna Jachymiak i Justyna Rokiciak oraz świetnie kryjąca najlepszego strzelca przeciwnika Dominika Cyrwus.

Kinga Piędel 19 pkt, 4 zbiórki, 2 przechwyty, 1 asysta,
Justyna Rokiciak 17 pkt, 6 zbiórek, 2 przechwyty, 2 asysty,
Joanna Jachymiak 10 pkt, 12 zbiórek, 6 przechwytów,
Zuzanna Długopolska 9 pkt, 3 zbiórki, 1 przechwyt,
Joanna Szopińska 6 pkt, 1 zbiórka 2 przechwyty,
Katarzyna Wolska 6 pkt, 1 zbiórka,
Aleksandra Jachna 2 pkt, 4 zbiórki, 1 asysta, 1 blok,
Dominika Cyrwus 2 pkt, 1 zbiórka, 1 przechwyt, 1 asysta,
Martyna Przybyło 0 pkt, 2 przechwyty,
Anna Pudzisz 0 pkt, 1 zbiórka,
Sylwia Cyrwus 0 pkt,
Magdalena Kubowicz 0 pkt.

Mirosław Ćwikiel

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 17.01.2010 18:22