Dyrektor szpital wzywa posłankę do wycofania się z oskarżeń

NOWY TARG. Marek Wierzba, dyrektor Podhalańskiego Szpitala Specjalistycznego wezwał posłankę Jagnę Marczułajtis-Walczak do odwołania oskarżeń pod jego adresem. Parlamentarzystka Koalicji Obywatelskiej, apelując o wycofanie nagrody finansowe dla dyrektora, napisała, że jest odpowiedzialny za śmierć pacjentki w ciąży.
Posłanka przekonuje, że decyzja Zarządu Powiatu Nowotarskiego o przyznaniu dyrektorowi nagrody rocznej w wysokości 48 tys. zł jest niewłaściwa i rodzi zdziwienie, rozgoryczenie i oburzenie wielu osób, gdyż – jak napisała - Marek Wierzba jest odpowiedzialny za tragedię, jaka się wydarzyła w zarządzanym przez niego szpitalu 24 maja. Chodzi o sprawę śmierci 36-letniej pacjentki w ciąży. Posłanka przypomina, że doszło w tym przypadku do złamania przepisów i procedur, o czym wypowiadali się liczni specjaliści. Jej zdaniem również oddział ginekologiczno-położniczy nie funkcjonuje dobrze, czego dowodem są wymówienia z pracy złożone przez grupę dziesięciu lekarzy, a także odejścia z innych oddziałów. Pisaliśmy o tym w artykule ”Posłanka Koalicji Obywatelskiej chce wycofania nagrody rocznej dla dyrektora szpitala w Nowym Targu. Jest odpowiedzialny za tragedię"


Z zarzutami nie zgadza się Marek Wierzba. W przesłanym redakcji Podhale24.pl oświadczeniu wzywa posłankę do wycofania się z oskarżeń. „Wzywam Panią w poczuciu odpowiedzialności za słowo do odwołania tego oskarżenia. Jeśli zaś posiada Pani wiedzę uprawniającą do stawiania takiego zarzutu, proszę niezwłocznie powiadomić o tym organa ścigania” – stwierdził.

Dyrektor dodał też, że nigdy nie zabiegał o nagrodę, ani nie uczestniczył w procedurze jej przyznania. „Swoją pracę wykonywałem, wykonuję i będę wykonywał niezależnie od tego, czy będzie przyznana nagroda” – zaznacza.

Pełna treść oświadczenia:


„W związku z treścią publikacji prasowej - Gazeta Wyborcza z dnia 13.10.2023 oraz mediów internetowych (podhale24.pl), o jakiej mowa powyżej – oświadczam, że zawarty w tym wystąpieniu zarzut mojej personalnie odpowiedzialności za śmierć człowieka jest nieuprawniony i pozbawiony jakichkolwiek podstaw. Nie rozumiem, czym Pani się kieruje, jakimi przesłankami, jaką wiedzą, stawiając mi publicznie taki zarzut. Przypominam, że w tej sprawie stosowne postępowanie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Katowicach.

Wzywam Panią w poczuciu odpowiedzialności za słowo do odwołania tego oskarżenia. Jeśli zaś posiada Pani wiedzę uprawniającą do stawiania takiego zarzutu, proszę niezwłocznie powiadomić o tym organa ścigania.

Pani wystąpienie w dalszej części jedynie potwierdza brak Pani wiedzy na temat kolejności zdarzeń i działań podejmowanych przez dyrekcję szpitala w związku z tragicznym i niepożądanym zdarzeniem, jakim była śmierć pacjentki na oddziale ginekologiczno-położniczym. Nigdy, ani ja osobiście, ani nikt z personelu szpitala nie wypowiadał się we wskazywany przez Panią sposób. Dyrekcja w poczuciu odpowiedzialności za bezpieczeństwo pacjentek podjęła niezwłocznie starania o zapewnienie jak najwyższego standardu udzielanych świadczeń medycznych.

Natychmiast zostały podjęte z naszej inicjatywy działania mające na celu wyjaśnienie przyczyn tragicznego zdarzenia oraz zapobieżenie możliwości wystąpienia podobnych zdarzeń w przyszłości. Niezwłocznie zostały wypełnione zalecenia Rzecznika Praw Pacjenta co do wdrożenia zmian w prowadzeniu dokumentacji medycznej, lekarskiej i pielęgniarskiej. Kolejno powołano pełnomocnika dyrektora ds. restrukturyzacji oddziału ginekologiczno-położniczego w osobie prof. dra hab. Łukasza Wicherka. Został powołany zespół, którego celem było zbadanie i przeanalizowanie funkcjonowania oddziału w zakresie hospitalizacji i stosowanych metod diagnostyki i leczenia rzeczonej pacjentki. Przedstawione przez zespół wnioski były jedną z przyczyn zmian, w tym zmian kadrowych.

Dokonaliśmy zmiany na stanowisku kierownika oddziału ginekologiczno-położniczego, gdzie funkcję tę powierzono pani dr Joannie Borzęckiej-Klec. Realizacja zaleceń Konsultanta Krajowego w kwestii dopracowania procedur, jak również udana współpraca z konsultantem wojewódzkim w dziedzinie ginekologii i położnictwa w opracowaniu wytycznych jest tego dowodem.

Należy podkreślić, że podjęte przez lekarzy ginekologów decyzje o zakończeniu współpracy ze szpitalem wynikały z ich braku akceptacji dla działań dyrekcji, tak w zakresie zmian kadrowych na stanowisku kierownika oddziału, jak i przygotowanej i wdrożonej koncepcji zmian funkcjonowania oddziału. Pani twierdzenia o odejściu innych lekarzy specjalistów są bezpodstawne i nieprawdziwe. W ostatnim czasie współpracę ze szpitalem nawiązało bowiem wielu lekarzy specjalistów różnych dziedzin, a szpital sukcesywnie poszerza swoją ofertę dla pacjentów.

W swoim wystąpieniu uderza Pani w dobre imię szpitala, którym zarządzam. Nie zadała sobie Pani trudu, żeby zweryfikować nieprawdziwe informacje zawarte w oświadczeniu, a dotyczące szpitala. Nie mogę być i nie będę obojętny na takie działania, będę podejmował wszelkie możliwe kroki w obronie dobrego imienia jednostki, którą kieruję.

W zakresie nagrody rocznej, o której cofnięcie Pani wnioskuje, oświadczam, że nigdy o nią nie zabiegałem, nie występowałem o jej przyznanie ani nawet nie uczestniczyłem w procedurze jej przyznania. Swoją pracę wykonywałem, wykonuję i będę wykonywał niezależnie od tego, czy będzie przyznana nagroda.

Zachęcam Panią do zapoznania się w sposób praktyczny i bezpośredni z problematyką funkcjonowania Podhalańskiego Szpitala Specjalistycznego im. Jana Pawła II w Nowym Targu. Pani wizyta na miejscu, możliwość rozmowy z personelem medycznym czy kadrą zarządzającą niewątpliwie pomoże Pani zaktualizować wiedzę w tym zakresie.

Marek Wierzba
Dyrektor Podhalańskiego Szpitala Specjalistycznego
im. Jana Pawła II w Nowym Targu”

oprac. r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 18.10.2023 11:41