W kamasze, ale już dobrowolnie
8 lutego rusza w Małopolsce kwalifikacja wojskowa - informuje Małopolski Urząd Wojewódzki.
Osoby, które się do niej zgłoszą, nie będą obowiązkowo wcielane do wojska, ale otrzymają propozycję wstąpienia do armii zawodowej lub automatycznie zostaną przeniesione do rezerwy. Wojewoda Stanisław Kracik powołał Wojewódzką Komisję Lekarską oraz 23 komisje powiatowe, których prace nadzorowane będą przez wojewódzką.
Komisja lekarska dla powiatu nowotarskiego będzie pracować od 15 lutego do 22 kwietnia przy Al. Tysiąclecia 74 w Nowym Targu, a dla tatrzańskiego - od 22 marca do 19 kwietnia przy ul. Ciągłówka 11 w Zakopanem.
W tym roku obowiązek stawienia się przed komisjami ma w całej Małopolsce 28 tys. osób. Głównie z rocznika 1991, ale stawić się też muszą mężczyźni urodzeni w latach 1986-1990, którzy nie mają określonej zdolności do czynnej służby wojskowej, a także ci, którzy zostali uznani za czasowo niezdolnych do służby i właśnie upływa termin tej niezdolności. Wezwane zostały również kobiety urodzone w latach 1986-1991, absolwentki lub studentki kierunków medycznych, weterynaryjnych lub psychologicznych. Stawić się przed komisją powinni również ci, którzy zgłosili się na ochotnika do pełnienia służby wojskowej, ale nie mają określonej kategorii.
Jak przypomina Urząd Wojewódzki, wezwania do stawienia się przed komisją przesyłane są imiennie, a w każdym powiecie znajdują się również obwieszczenia o obowiązku poddania się kwalifikacji. Stawienie się przed komisją jest obowiązkowe. Osoby, które tego nie zrobią, mogą zostać przymusowo doprowadzone przez policję, grozi im za to również kara grzywny lub pozbawienia wolności do dwóch lat. Kwalifikacja wojskowa zakończy się 30 kwietnia.
oprac. p/