Jachymiak: "Tzw. praca burmistrzów to jeden wielki urlop"

FELIETON: - W miejskiej sieci była też inna burza w szklance wody (z mózgu). Kandydaci w kampaniach jęczą, że burmistrzowie nie wybierają urlopów i sobie za to płacą. Po zwycięstwie sami nie wybierają. Można by pomyśleć, że są tak zarobieni, że nie mogą na te urlopy iść. Ale ręczę wam, że ta tzw. praca burmistrzów to jeden wielki urlop. Wiem coś o tym. A jaki jest sens brania urlopu na urlopie? Nie ma! - pisze Maciej Jachymiak, lekarz i nowotarżanin, były samorządowiec i polityk.
Moi Drodzy !

Tydzień przedświąteczny przyniósł mi tyle wzruszeń… Jadęcy do pracy, usłyszałem w radio, że Anżej powołał jakiegoś kolesia z sejmu do zarządu narodowego banku i na jego miejsce wejdzie Anna Paluch. Tak się ucieszyłem, bo mi tej panny żal. Ale się potem okazało, że to nie ta tylko jakaś Baluch. Jedna litera i kicha! Ale chwili wzruszenia nikt mi nie zabierze. Korzystając, apeluję do gminy Krościenko, żeby przestała nękać pannę o tę stówkę za mieszkanie. Skąd ma wziąć, jak bezrobotna?

Zaraz potem puścili, że nowy rząd zostawi 13. i 14. emeryturę. Super! Za kilka lat i ja będę emerytem i wtedy, tuszę, będą kolejne emerytury, myślę, w okolicy 20. Postęp nie zna granic! Tow. Mao Tse Tung np. mówił, że miarą zasobności kraju jest ilość wytopionej stali. Przy domach powstały małe huty. Ludzie do garnka nie mieli co włożyć, ale byli najbogatsi na świecie. Z tymi emeryturami podobnie…

Następny wzrusz. Szturm na telewizję. Produkującą domowe kino, o którym tow. Lenin mówił, że jest najważniejszą ze sztuk. Studio na Woronicza dodatkowo uważa, że najważniejsze w tej sztuce jest robienie ludziom wody z mózgu. I w imię wolności robienia tej wody, pis zaczął okupację budynku na ww. ulicy. Niewdzięczni i złośliwcy opowiadają, że lokalne pizzerie odmawiają dowozu jedzenia. Sam protest zaś jest robiony w konwencji „właśnie leci kabarecik”. Przy nim poseł Braun to nudziarz.

Konflikt o wodę (z mózgu) to front w wojnie polsko polskiej. Jej mały odpowiednik mieliśmy i w Nowym Targu. Na Rondzie Hańby odbyli walkę na brzuszki pisowski prawnik (oksymoron!) mec. Fryźlewicz z radnym Mikołajskim, socliberałem. Obaj panowie trykali się wystającymi bebechami, pokrzykując przy tym nerwowo. Wspaniała walka! Chodzi w sieci, proszę poszukać. Niestety, nie wiadomo kto wygrał. Niemniej wygląd obu panów potwierdza tezy Glapińskiego. Jest dobrobyt!

W miejskiej sieci była też inna burza w szklance wody (z mózgu). Kandydaci w kampaniach jęczą, że burmistrzowie nie wybierają urlopów i sobie za to płacą. Po zwycięstwie sami nie wybierają. Można by pomyśleć, że są tak zarobieni, że nie mogą na te urlopy iść. Ale ręczę wam, że ta tzw. praca burmistrzów to jeden wielki urlop. Wiem coś o tym. A jaki jest sens brania urlopu na urlopie? Nie ma!

I teraz ostatni, jedyny pozbawiony sarkazmu, wzruszający event. Mecz z Tychami. Aleśmy im spuścili bęcki! Cudowne bramki. A potem zawodnicy z kibicami spotkali się na lodzie. Tysiące zdjęć krąży po sieci. Prawdopodobnie plan pomeczowy był inny, ale sytuacja wyrwała się spod kontroli. W słusznym kierunku. Mogłoby to przedświąteczne party na lodzie zostać tradycją…

A co do lodowiska… to odwilż. Woda po przerwach stoi niezamarznięta. Krążek robi numery. Tak straciliśmy dwie bramki z Katowicami. Do następnego meczu proszę się wyrobić z diagnozą i leczeniem, pliz.

No i na koniec życzenia. Każdy jakieś ma, i niech się spełnią o ile to możliwe. Moje życzenie to pokój. Żeby pisowcy z Nowego Targu nie musieli jeździć na tę spontaniczną okupację. Ale jak już muszą, to uważam, że się powinni tam zamknąć, włączyć kamery i puszczać non stop reality show. Small Brother. Kasa będzie z tego taka, że sobie PiS kupi własną telewizję. Nie wiem tylko czy to pomoże. Mieli telewizję i przegrali Polskę. A jak nie mieli, to wygrali. Ja bym im tego Woronicza jednak zostawił…

p.s.

Zaczynam to ogarniać. Pisowcy to bałwany. Dowód: Mieli tvp i przegrali. Zdaje się, uwierzyli we własne brednie. I teraz mają wodę zamiast mózgów. A w zimie woda zamarza. Więc się chowają w budynkach. Najlepiej użyteczności publicznej, bo nie trzeba płacić. Jestem za. Nie wyganiać…

Maciej Jachymiak

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 24.12.2023 09:37