Chodniki zamieniły się w lodowisko, a drogami płyną rzeki. W nocy ma przyjść mróz (zdjęcia)

Odwilż i silny wiatr spowodowały, że zimowa aura Podhala znika w oczach. Wszystko się topi, a w nocy ma przyjść mróz.
W Zakopanem i okolicznych miejscowościach termometry wskazują okolice pięciu stopni Celsjusza. Odwilż, jaka nawiedziła Podhale sprawiła, że śnieg zaczął się topić. Drogami płynie niemal rzeka, a przejeżdżające samochody chlapią na pieszych.

Piesi muszą zmagać się jeszcze z dodatkowym problemem. Chodniki skute są bardzo śliską warstwą lodu, która na bardziej stromych odcinkach wręcz uniemożliwia poruszanie się.

W nocy warunki zarówno na chodnikach, jak i drogach mają jeszcze się pogorszyć. Temperatura spadnie poniżej zera i wszystko to, co się stopiło zacznie na nowo zamarzać. Lód ma pokryć dodatkowo cienka warstwa śniegu, której opad zapowiadają synoptycy.

ms/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 24.01.2024 21:28