Tak wygląda wycinka drzew w Borze na Czerwonem (zdjęcia)

NOWY TARG. Trwa masowa wycinka drzew w rezerwacie Bór na Czerwonem. Pod topór poszło setki drzew. Choć widok przyprawia o palpitacje serca wielu miłośników przyrody, prowadzone prace mają na celu jej ochronę.
Zabieg ten ma służyć ochronie tego cennego zbiorowiska i jest konieczny by poprawić warunki wilgotnościowe na całym jego obszarze, które na przestrzeni lat ulegały pogorszeniu. Brak działań skutkuje osuszaniem torfowiska, co prowadzi do uwalniania ogromnej ilości gazów cieplarnianych, które trafiają do atmosfery. Zarastanie i zmiany charakteru tego miejsca, w perspektywie kilkunastu lat sprawiły by, że nie zobaczylibyśmy już z platformy widokowej Tatr i Gorców, ponieważ na torfowisko „wkrada się las” - tłumaczą leśnicy.

Jak przekonują, usuwają drzewa, by chronić torfowiska. - Dzięki tym zabiegom wzrośnie uwilgotnienie torfowiska co zabezpieczy je przed możliwością zarastania, a teren odzyska pożądany bezleśny charakter typowy dla torfowisk wysokich, nie bez powodu nazywanych na Podhalu pustaciami lub puściznami. Częścią działań jest również remont istniejącej infrastruktury turystycznej, której częścią jest oddana do użytku w 2010 roku ścieżka edukacyjna, umożliwiająca pokazanie tego miejsca zwiedzającym, przy równoczesnym zachowaniu wymogów ochrony rezerwatowej.

r/

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 08.02.2024 10:10