Na Podhalu, w ramach kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego, gościli dziś politycy Konfederacji.
Na Krupówkach przy oczku wodnym powstała tymczasowa scena, na której ustawiono mównicę. Obok stanął ekologiczny “pojazd” swoim wyglądem nawiązujący do bajek opowiadających o prehistorii.
W trakcie wystąpień politycy Konfederacji nawiązywali do Zielonego Ładu, polityki relokacji imigrantów oraz sytuacji na granicy z Białorusią. - Oni (państwa zachodnie UE - przyp. red.) nie potrafią zachować bezpieczeństwa na ulicach, a w Polsce nikt nas nie pobije, nie zabije, ani nie zgwałci, bo Polacy zachowują się jak cywilizowani ludzie - mówił Sławomir Mentzen.
Konrad Berkowicz w swoim wystąpieniu potępiał politykę na granicy z Białorusią rządów Prawa i Sprawiedliwości, oraz obecnie sprawującej władzę koalicji. Mówił o braku zaplecza sanitarnego dla żołnierzy oraz o konieczności użycia przez nich broni, za co toczy się postępowanie w stosunku co do trzech mundurowych o przekroczenie uprawnień.
- Wystarczyłby jeden strzał, jeden zraniony napastnik i problem by się skończył. Poszedłby sygnał, że nie ma zabawy na granicy z Białorusią - mówił Konrad Berkowicz dodając, że osoby pilnujące wschodniej granicy powinny zostać wyposażone w broń na gumowe kule oraz granaty gazowe i hukowe.
Spotkania z politykami Konfederacji odbyło się również w Nowym Targu i również dotyczyło spraw europejskich oraz rządów Donalda Tuska.
e/r