Ciepłe i mokre dni sprawiły, że wcześniej niż zwykle pojawiły się grzyby i to nie byle jakie.
Pani Anna, przy szlaku Ostrowsko - Łopuszna w Gorcach, znalazła dorodne prawdziwki. Były tylko trzy, ale przyniosły jej wiele radości. - Radość niesamowita - podkreśla.
oprac. r/