Ugrupowania łączą się przed wyborami, a kandydaci zmieniają "barwy"

NOWY TARG. Lokalni politycy, osoby pełniące obecnie funkcje w samorządach w dużej mierze decydują się na start w wyborach pod innymi, niż dotąd sztandarami. Przykładowo - dotychczasową przynależność do dwóch największych partii PO i PiS - zamierza w tych wyborach powielić niewiele osób.
Większość kandydatów zdecydowała się na powołanie nowych komitetów wyborczych. Tak stało się w powiecie nowotarskim. Z oficjalnym podaniem nazwisk kandydatów na radnych musimy jeszcze poczekać.

Te przetasowania nie oznaczają, że zabraknie partii politycznych na szczeblu samorządu lokalnego. Pojawią się kandydaci bezpośrednio rekomendowani przez partie, albo osoby mające poparcie tutejszych struktur. Przykładowo w Zakopanem zawiązany został Komitet Wyborczy Wyborców "Solidarne Zakopane". Założycielami komitetu są przedstawiciele: Zarządu Powiatowego Prawa i Sprawiedliwości w Zakopanem, Zarządu Regionu Małopolska NSZZ „Solidarność”, Związku Podhalan Oddziału Zakopane i Klubu im. Władysława Zamoyskiego w Zakopanem.

- KWW zawiązany został w celu zgłoszenia kandydatów do Rady Miasta Zakopanego oraz kandydata na burmistrza w tegorocznych wyborach samorządowych - wyjaśnia krótko prezes Klubu Zamoyskiego Piotr Bąk.

Nie pozostawia też złudzeń co do zamiarów komitetu dodając: - Celem jest doprowadzenie poprzez demokratyczne wybory do zmiany dotychczasowego układu władzy i stylu rządzenia w Zakopanem.

Przywołany tu zakopiański komitet ma w swoim składzie oddział Związku Podhalan. Kwestia kandydatów mających poparcie tej największej na południu kraju organizacji to także "gorący temat". Zwłaszcza, że sprawa ta była powodem sporu nawet podczas niedawnych wyborów władz Związku.

- To trudny i delikatny problem. Spieraliśmy się o to, jak się zachowywać się w czasie, gdy jedni przed drugimi się ścigają i zabiegają o poparcie - mówi prezes ZG ZP Andrzej Skupień. - To poparcie jest dobrze widziane, bo drugiej takiej organizacji, która ma tyle oddziałów i jest tak szeroko rozłożona nie ma. Ale nie może być tak, że ktoś niezwiązany ze ZP ma nagle wnioski żeby go popierać. Wyłonienie osób popieranych przez Związek powinno być uczciwe - dodaje.

Na pytanie o komitet wyborczy, prezes Skupień jeszcze przed upływem terminu zgłaszania takowych u Komisarza Wyborczego powiedział: - Swojego komitetu wyborczego nie mamy. Tym razem Związek nie staruje w wyborach samorządowych jako organizacja, ale namawiam członków, by byli aktywni gdy tworzą się listy kandydatów do samorządu.

Trudno jednak mówić o jednoznacznym sygnale dla wyborców. Bowiem Związek Podhalan może i nie ma swojego komitetu wyborczego, ale powstał KWW Podhalanie, którego pełnomocnikiem jest Maciej Motor-Grelok - były prezes Zarządu Głównego, a siedzibą komitetu jest adres nowotarskiego biura Związku Podhalan.

Sabina Palka

copyright 2007 podhale24.plData publikacji: 10.09.2014 21:54