"Jako mieszkańcy i obywatele tego kraju chcemy znać treść umowy sprzedaży PKLu, którą burmistrz trzyma w biurku i daje nam szczątkowe informacje. Bo taki ma kaprys. To jest przecież strategiczna sprzedaż majątku Państwowego za ponad 200 milionów złotych - spółki która jest kluczowa dla rozwoju całego regionu... Chcemy jawności! - pisze Łukasz Filipowicz
Były kandydat na burmistrza Zakopanego opublikował bardzo emocjonalny komentarz na swoim profilu na FB:
"Moi drodzy, po pierwsze chciałem Wam ogromnie podziękować za wsparcie i zaufanie - razem osiągnęliśmy świetny wynik!
Po drugie jestem Wam winny kilka słów wyjaśnień. Otóż jak dobrze wiecie od dłuższego czasu walczę o pozytywne zmiany w tym mieście, najpierw wszystkie fejsbukowe wojny, potem Made in Zakopane, projekty nad którymi pracowaliśmy aż w końcu z braku efektów skończyliśmy na wyborach. Daliśmy radę! Dzięki Wam od teraz mogę pracować nad zmianami w mieście jako Radny Miasta Zakopane! Za to Wam dziękuję
Przyszedł jednak czas zdecydować - co dalej? - zaraz po wyborach, żeby zglebić temat odbyliśmy dziesiątki wielogodzinnych rozmów z osobami z przeróżnych - często skrajnych - środowisk. Przeszliśmy z Bartkiem Bryjakiem wszystkie ugrupowania, burmistrzów, radnych, obecnych i byłych, osoby opiniotwórcze lecz niezwiązane z polityką itp. itd. Dowiedzieliśmy się bardzo dużo. Szczerze powiem że głowa pęka co się wyrabia w tym mieście, lepiej chyba żyć w nieświadomości. Po dogłębnej analizie wszystkich ‘za’ i ‘przeciw’ zdecydowaliśmy że zawrzemy porozumienie programowe i poprzemy bezwarunkowo Leszka Dorulę jako kandydata na burmistrza.
Dlaczego?
Walczymy o pełną transparentność urzędu! Sprzedali PKL, nie wiadomo komu, nie wiadomo na jakich warunkach, nie wiadomo co mamy do powiedzenia. Wie to tylko burmistrz. Dlaczego?! Jako mieszkańcy i obywatele tego kraju chcemy znać treść umowy sprzedaży PKLu, którą burmistrz trzyma w biurku i daje nam szczątkowe informacje. Bo taki ma kaprys. To jest przecież strategiczna sprzedaż majątku Państwowego za ponad 200 milionów złotych - spółki która jest kluczowa dla rozwoju całego regionu. „Kasprowy dla Podhalan”?? *** Chcemy jawności!
Walczymy o poprawę promocji i wizerunku miasta. 8 lat i co?
Ojciec dyrektor dalej na stołku, prawie 5 milionów budżetu, jeden festiwal, śmierdzący namiot, jakieś targi i trochę ulotek. Chcecie aby tak były wydatkowane Wasze pieniądze? Z mojej analizy wynika ze dwa miliony budżetu Biura Promocji pozera samo biuro! DWA MILIONY na ich utrzymanie. ** Chyba najwyższy czas coś zmienić.
Walczymy o narciarstwo! Gubałówka? 8 lat temu słyszałem że „do trzech miesięcy po wyborach trasa będzie czynna”….i co? Jest efekt… przez 8 lat NIC a tydzień przed wyborami skaczą sobie do gardeł kto otworzy. Na chwilę. To samo z Butorowym, Nosalem i Goryczkową. Myślicie że ktoś z obecnej władzy rozmawia z TPNem? Jasne.
Wiecie, że koszty administracji przez ostatnie 8 lat wzrosły dwukrotnie aż do 14 milionów złotych rocznie? Ilość mieszkańców spada a urząd się rozrasta, ktoś wie po co?
Jesteśmy gminą która w ostatnim roku uzyskała 20zł na mieszkańca z funduszy europejskich, dla porównania gmina Liszki pod Krakowem zgarnęła 40x (CZTERDZIEŚCI RAZY) więcej. Kasa z Unii leci nam przez palce. Chcemy taki rezolutny urząd?
Mogę tak wymieniać i wymieniać i wymieniać, nie w tym rzecz.
Nie ma idealnych kandydatów. Chcę jednak abyście wiedzieli że podjąłem mocno przemyślaną decyzję i poparłem Leszka Dorulę bez żadnych warunków, jedyne co ustaliliśmy to chęć realizacji wspólnego programu (wraz z Parkiem Kulturowym rzecz jasna).
Dobrze wiecie że mam z czego żyć, nie potrzebuje żadnego stołka do szczęścia.
Myślcie co chcecie ale walczyłem o zmiany jako mieszkaniec, teraz będę walczył jako radny – wszystko jedno w jakim składzie samorządu.
Miasto gnije i dobrze wszyscy wiemy że potrzebujemy zmian. Niech opowiadają, śpiewają i snują te bajki - 8 lat mi dało do myślenia.
Do niczego nie namawiam, ale analizujcie co się dzieje i 30 listopada zdecydujcie mądrze.
P.S Rozwydrzone dzieciaki establishmentu, pasożyty miejskiej kasy i inne osoby ślepo zapatrzone w obecną władzę proszę o zatrzymanie uszczypliwych komentarzy dla siebie".
---
Z tekstu usunięto niecenzuralne słowa.
opr.s/