Górale dla Tybetu

Podróżując przez miejsca, w których tradycja i religia buddyjska żyją poza historycznymi i kulturowymi granicami, Bartek Solik z Zakopanego (Kolektyw Fotografów visavis.pl, VOX FM) oraz Bartek Dobroch (Tygodnik Powszechny) dokumentowali zarówno zbiorowe dążenia uchodźców tybetańskich do wyzwolenia się spod chińskiej okupacji, jak i pojedyncze głosy protestu przeciwko ograniczeniom swobody wypowiedzi i prawa do demonstrowania swoich poglądów.

W Indiach reporterzy odwiedzili Dharamsalę, siedzibę Dalailamy oraz tybetańskiego rządu na wychodźstwie gdzie spotkali się z dziesiątkami uchodźców. Odnaleźli m.in. Lobsanga Choedena, świadka tragicznych zdarzeń z przełęczy Nangpa La w Himalajach, kiedy chińscy żołnierze zabili dwoje bezbronnych Tybetańczyków. Odszukali Kunsanga Sonama, który jako jedyny uchodźca dotarł do Dharamsali po zamieszkach z Lhasie z marca tego roku. Wysłuchali opowieści 17-letniej Dhartso Kyi, która wraz z siedmiorgiem rodzeństwa przez blisko trzydzieści dni uciekała przez Himalaje.

Odwiedzili tybetański dom starców, przedszkole, wioskę dziecięcą oraz wieś Dolanji, gdzie dziesiątki małych Tybetańczyków mieszkają i uczą się w sierocińcu współfinansowanym przez polską organizacje charytatywną. W Nepalu podczas drugiego etapu podróży, reporterzy dotarli do Dorpathan - odległej osady tybetańskiej na zachód od ośmiotysięcznika Dhaulagiri w Himalajach. W odciętej od świata wsi wysłuchali historii ludzi, którzy w 1959 wraz z Dalajlamą opuścili ojczyznę w obawie przed chińskimi represjami.

„Górale dla Tybetu” to opowieść o Tybetańczykach, którzy już zaaklimatyzowali się do życia poza własnym krajem, jak i o tych, którzy nie radzą sobie w nowej rzeczywistości.

Wystawa została właśnie otwarta w Krakowie na Placu Wolnica. 22 sieprnia zostanie zaprezentowana w Zakopanem w ramach Międzynarodowego Festiwalu Folkloru Ziem Górskich.

ryb/

Żródło: Organizatorzy