Domy. Duchy - najlepszym projektem na pamiątkę z Zakopanego (zdjęcia)

W Willi Oksza w Zakopanem odbyła się gala z wręczeniem nagród na projekt pamiątki z Zakopanego. Na konkurs nadesłano 293 prace. Spośród których wybrano trzy najlepsze oraz przyznano kilka wyróżnień.

Pomysł na projekt pamiątki powstał z powodu komercyjnych gadżetów sprzedawanych na straganach z pamiątkami, które poza samym napisem "Zakopane" nie mają z tą miejscowością nic więcej wspólnego.

- Patrzymy co się sprzedaje na Krupówkach i od dłuższego czasu myśleliśmy, że przydałaby się pamiątka na poziomie. Nie twierdzę, że nie ma ładnych pamiątek, ale są one w dużej mniejszości i są spychane na zaplecze tych straganów - mówi Anna Wende-Surmiak, dyrektor Muzeum Tatrzańskiego.

Spośród niemal 300 tu nadesłanych prac jurorzy wybrali projekt-manifest "Domy. Duchy" jako najlepszy z pomysłów. - Obecnie jest duży problem z niszczeniem zabytków i zostawianiem ich, żeby niszczały, a na ich miejscu budowania komercyjnych obiektów. Pomyślałem, że skoro miasto traci pamięć, a jest to konkurs na pamiątkę, to chciałem połączyć te dwa zjawiska w jeden - zaznacza Łukasz Leśnik, student wzornictwa Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie.

Drugie miejsce zajął projekt "Zakopiny". - Jest to drobiazg w postaci emaliowanej przypinki, która mam wrażenie, że wraca do łask i jest modnym gadżetem oraz akcesorium ubioru. Wśród motywów przypinek znaleźć można górali i zbójników tańczących przy ognisku - mówi Anna Liberda, współautorka projektu.

Trzecie miejsce w konkursie zajął projekt "Grań Giewontu". - Pomysł pamiątki narodził się z powodu braku ładnych widoków z okna. Wymyśliłam, że zasłona, czyli coś, co każdy ma w oknie odcięta na kształt grani Giewontu może przenieść do Zakopanego - tłumaczy Joanna Makowska - Surowiec.

Wyróżniono także projekty "Fałatek" autorstwa Pauliny Nowak, "Memory" autorstwa Oliwi Mosoń oraz kubek "Morskie Oko" autorstwa Agaty Jarosławiec.

Pracownicy Muzeum Tatrzańskiego przyznają, że będą chcieli doprowadzić do produkcji pamiątek, które w sprzedaży nie powinny przekraczać kwoty 15 zł netto, dzięki czemu każdy będzie mógł kupić pamiątkę z Zakopanego.

ms/ zdj. Marcin Szkodziński