112 rocznica urodzin Danuty Kwiatkowskiej, członkini ZWZ, więźniarki Palace i niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz - podhale24.pl
Piątek, 19 kwietnia
Imieniny: Adolfa, Tymona, Pafnucego
Czarny Dunajec
Clouds
Wiatr: 9.54 km/h Wilgotność: 94 %
Clouds
Wiatr: 9 km/h Wilgotność: 91 %
Clouds
Wiatr: 7.488 km/h Wilgotność: 91 %
Clouds
Wiatr: 8.928 km/h Wilgotność: 87 %
Clouds
Wiatr: 10.296 km/h Wilgotność: 88 %
Clouds
Wiatr: 11.556 km/h Wilgotność: 94 %
Jakość powietrza
102 %
Nowy Targ
84 %
Zakopane
16 %
Rabka-Zdrój
Nowy Targ
Dobra
PM 10: 51 | 102 %
Zakopane
Dobra
PM 10: 42 | 84 %
Rabka-Zdrój
Bardzo dobra
PM 10: 8 | 16 %
11.11.2021, 16:29 | czytano: 1329

112 rocznica urodzin Danuty Kwiatkowskiej, członkini ZWZ, więźniarki Palace i niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz

Poznajcie Danutę Kwiatkowską. Urodziła się 11 listopada 1909 roku w Chabówce. Była nauczycielką. Członkini Związku Walki Zbrojnej została aresztowana 22 września 1942 roku w Chabówce. Stamtąd trafia do słynnej katowni Podhala Palace.

zdj. Archiwum Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau
zdj. Archiwum Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau
Po miesięcznym pobycie trafia z wyrokiem śmierci do więzienia Helców w Krakowie, skąd zostaje przetransportowana do niemieckie obozu koncentracyjnego Auschwitz.

Do KL Auschwitz trafiła transportem z 1 grudni 1942 roku. Transport kobiet dowieziono samochodami ciężarowymi. Po kilkugodzinnym oczekiwaniu przed bramą "Arbeit macht frei" odprowadzono je pod eskortą esesmanów do Birkenau.
W transporcie tym znalazły się również Jadwiga Apostoł oraz Władysława Studentowicz z Nowego Targu.


"1 grudnia 1942 roku przywieziono do KL Auschwitz transport liczący 85 mężczyzn i 14 kobiet, skierowanych do obozu przez Sipo u. SD z Krakowa. Kobiety przybyłe tym transportem, podczas rejestracji w obozie kobiecym w Birkenau, oznaczono numerami od 26273 do 26286. Powodem aresztowania i osadzenia w KL Auschwitz większości z nich była przynależność do organizacji konspiracyjnych."

KSIĘGA PAMIĘCI

Jak wspominała Jadwiga Apostoł:

"Ustawili nas obok obozowej bramy, na której widniał napis : "Arbeit macht frei". Było to pierwszego grudnia 1942 roku. (...)
Oddychając spokojniej po przeżyciach więziennych, starałam się rejestrować w pamięci wszystko, co zauważę, ale w poczuciu, że stoję na opuszczonym przystanku kolejowym i oczekuję na pociąg, który miał mnie powieźć w nieznane strony. (...) W pewnej chwili zza zakrętu, z głębi obozu, wytoczył się wóz na dużych kołach i wysokiej burcie (rollwaga), z linami uczepionymi po obu jego stronach. Napinając liny przerzucone przez piersi i ciągnąc dyszel, szli więźniowie z wysiłkiem, pochyleni do przodu, ze spuszczonymi głowami, równo i obojętnie. Wóz wypełniony był po brzegi. Pochód zbliżał się do bramy. Ładunek wozu zakrywały koce. Kiedy dziwny orszak przesuwał się wolno w naszym kierunku, jakby spod ziemi wybiegli niespodziewanie więźniowie z bloku z wiaderkami i łopatkami w rękach, szybko zasypali ślady na jezdni i zawrócili. (...)
Wóz przetoczył się obok nas. Ładunek wystający ponad wysoką burtę przelewał się, falował w takt kroków jak gęsta masa. Gdy wóz się oddalał, dostrzegłyśmy obnażone ręce i nogi, zwisające chude piszczele, pokryte zzieleniałą skórą. Ciała nagie, ciasno upchane, zgniecione, jeszcze nie zastygłe, wywożono z obozu. Dużymi kroplami ściekała na jezdnię krew. Stałyśmy oniemiałe. Ręce opadły nam bezwładnie. Wstrzymałyśmy oddech. (...)"

Danuta Kwiatkowska stała się od tamtego czasu numerem obozowym 26275.

"Początkowo zatrudniona w komandach zewnętrznych, m.in. Przy kopaniu rowów melioracyjnych i sadzeniu drzewek w Budach, po pewnym czasie skierowana została do podobozu w Harmężach, gdzie zajmowała się hodowlą królików. 24 października 1944 roku urodziła w obozie córeczkę Jolantę. Dziecko zostało w obozie zarejestrowane i oznaczone numerem 89006."

KSIĘGA PAMIĘCI

Danuta Kwiatkowska pozostała w obozie do wyzwolenia z kilkumiesięczną córeczką Jolantą. Do Chabówki powróciła 7 marca 1945 roku. Po kilku miesiącach odnalazł je mąż, który został wyzwolony z niemieckiego obozu koncentracyjnego Mauthausen.
Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
Zobacz także
komentarze
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas