Jest taki dzień

- Chciałabym podziękować zawodnikom, trenerom za ogromny wysiłek włożony w cały rok. Życzę, by nadchodzące święta były dla wszystkich radosne i zasobne, a Nowy Rok bogaty w sportowe sukcesy - powiedział Józef Guzik, prezes KS Gorce.

Przy wigilijnym stole w KS Gorce spotkali się sportowcy, działacze, pracownicy i osoby zaproszone. Oprócz tradycyjnych życzeń do Siego Roku oraz spokojnych świąt Bożego Narodzenia życzyli sobie kolejnych sukcesów na niwie sportowej. Miniony rok przyniósł historyczny awans tenisistów stołowych do pierwszej ligi. Chłopcy walczą dzielnie i jedno z życzeń na Nowy Rok było, by pingpongiści zdobyli tyle punktów, by ich pierwszoligowa przygoda nie trwała tylko rok. Jak w życiu, tak i w klubie są okresy urodzajne i zaciskania pasa. Dla sportu jest to bardzo trudny okres, ale w Gorcach jakoś sobie radzą. Prowadzą zajęcia z młodzieżą w sekcjach tenisa stołowego, koszykówki i narciarstwa (biegi). Klub zrzesza ok. 150 zawodników i zawodniczek, a kto wie, czy inwentarz Józefowi Guzikowi niebawem się nie powiększy.

Na wigilijny stół Bogdan Szeliga dostarczył tradycyjny śledzik i barszczyk z uszkami. Po raz drugi wigilijnej wieczerzy towarzyszył wernisaż. Marek Mozdyniewicz - ostoja nowotarskiego tenisa stołowego - zaprezentował swoje prace malarskie. Niewielu wiedziało, że Marek pędzlem włada również dobrze jak tenisową rakietką. Przed trzema laty złapał za pędzel. Kto nie wierzy, że ma artystyczny talent, ten niech obejrzy fotki.

- Malarska pasja ogarnęła mnie dość niespodziewanie – mówi. –Poszedłem do sklepu, poprosiłem o wszystko co jest potrzebne do malowania. Złapałem za pędzel i… Dzisiaj mogę pochwalić się blisko półsetką namalowanych dzieł.

Tekst i zdjęcia Stefan Leśniowski

Zobacz więcej na