Dzieci kontra zawodowcy. Nabór zremisował z zawodnikami Wojas Podhale 8:8 (galeria) - podhale24.pl
Wtorek, 18 lutego
Jabłonka
Clouds
-10°
Wiatr: 0.9 km/h Wilgotność: 67 %
Clouds
-9°
Wiatr: 1.476 km/h Wilgotność: 84 %
Clouds
-11°
Wiatr: 2.556 km/h Wilgotność: 82 %
Clouds
-9°
Wiatr: 2.052 km/h Wilgotność: 69 %
Clear
-9°
Wiatr: 3.708 km/h Wilgotność: 52 %
Clouds
-12°
Wiatr: 2.664 km/h Wilgotność: 78 %
Jakość powietrza
204 %
Nowy Targ
138 %
Zakopane
192 %
Rabka-Zdrój
Nowy Targ
Dostateczna
PM 10: 102 | 204 %
Zakopane
Umiarkowana
PM 10: 69 | 138 %
Rabka-Zdrój
Umiarkowana
PM 10: 96 | 192 %
08.02.2009, 23:59 | czytano: 2025

Dzieci kontra zawodowcy. Nabór zremisował z zawodnikami Wojas Podhale 8:8 (galeria)

"Przy licznie zgromadzonej publiczności na nowotarskim lodowisku zmierzyły się dwa pokolenia hokeistów. Skromna grupa 15 hokeistów oddelegowanych do meczu z szeregów Wojasa, nie dała rady 35 osobowej grupie naboru MMKS-u Podhala. Mecz zakończył się sprawiedliwym remisem" - komentuje Szymon Pyzowski.

zdj. Michał Adamowski / www.adamowski.com.pl
zdj. Michał Adamowski / www.adamowski.com.pl
Historyczne spotkanie odbyło się w niedzielę w Miejskiej Hali Lodowej w Nowym Targu. Przy licznie zgromadzonej publiczności na nowotarskim lodowisku zmierzyły się dwa pokolenia hokeistów. Sekcja Naboru działająca przy Miejskim Młodzieżowym Klubie Sportowym w Nowym Targu podejmowała ekipę złożoną z hokeistów seniorskiej drużyny Wojasa Podhale Nowy Targ. Ten niecodzienny mecz miał wypromować dyscyplinę hokeja na lodzie, a przede wszystkim wspomóc finansowo sekcję naboru datkami składanymi do puszek.

Skromna grupa 15 hokeistów oddelegowanych do meczu z szeregów Wojasa, nie dała rady 35 osobowej grupie naboru MMKS-u Podhala. Mecz zakończył się sprawiedliwym remisem.

Pierwsze wznowienie tego specjalnego meczu wygrał Nabór i to on już w 28. sekundzie stanął przed szansą otworzenia rywalizacji. Jednak na posterunku był Tomasza Rajski. Tak więc - pierwsza zmiana w obu drużynach nie strzeliła gola. Powracający do boksu zdyszany Przemysław Piekarz próbował mobilizować swoich kolegów z drużyny - Chłopaki, te dzieci nas wkręcają, przyłóżmy się – mobilizował Piekarz. Na niewiele się to zdało, gdyż w 3. minucie Alan Krauzowicz zdobył historycznego pierwszego gola w potyczce Naboru z Wojasem Podhale. Nie minęła minuta gry, a było już 2:0. Okres przewagi MMKS-u został udokumentowany golem Fabiana Kapicy. Na nowotarskim lodowisku akcja goniła akcję. W 5 min. ani Ziętara ani Sulka nie mogli pokonać dobrze spisującego się w bramce Przemysława Bizuba. W 6. minucie padła kolejna bramka dla Naboru, a jej autorem był Karol Cebula. Wojasowcy całkowicie odpuścili, obrona była dziurawa jak ser szwajcarski, nic, więc dziwnego, że w ciągu 6 minut Nabór strzelił 3 bramki. Chwilami na lodzie było po 8 lub 9 graczy w żółto-czerwonych koszulkach.

W końcu padł pierwszy gol dla seniorskiej drużyny. W 8. minucie zdobył go Martin Voznik po idealnym nagraniu Jarosława Różańskiego. Młodzi adepci sztuki hokejowej niezrażeni stratą gola wyprowadzili dwójkową kontrę zakończoną golem Ernesta Bochnaka. Z kolei w 10. minucie sam Tomasz Rajski zdecydował się wziąć sprawy w swoje ręce i nieatakowany przez nikogo przejechał z krążkiem po całym lodowisku i strzelił swojemu koledze po fachu Pawłowi Bizubowi gola. Ku jego „rozpaczy” dwójka arbitrów prowadząca zawody nie uznała tej bramki, a na dodatek został on odesłany na 2-minutową karę za niedozwolone zagranie. Tak, więc jego koledzy z drużyny musieli przez 120 sekund radzić sobie bez bramkarza. W tej roli fenomenalnie się spisał Przemek Piekarz, który na kolanach musiał bronić swojej świątyni. Na pewno będzie zadowolony z dobrze wykonanego zadania, gdyż jego ekipa gola nie straciła, a nawet strzeliła w osłabieniu. W roli egzekutora wystąpił po raz kolejny Martin Voznik, strzelając drugą bramkę drużynie, w której szkoli się jego syn Samuel Voznik. Na kolejną karę w 12. minucie został odesłany Piotr Ziętara. Na nic zdała się ostra reprymenda połączona z gestykulacją w stosunku do sędziego, mająca dać mu do zrozumienia, że kary być nie powinno. Przez kilkadziesiąt sekund na lodzie przebywało 8 zawodników Naboru i 3 ze strony Wojasa. Z kontrą na bramkę gości ruszył Patryk Wsół, lecz nie udało mu się zdobyć gola. Nieporadność młodych hokeistów z zimną krwią wykorzystał Tomasz Malasiński, który w 13. minucie strzelił kontaktowego gola. Dwie minuty później na zaskakujący strzał zza niebieskiej linii zdecydował się Przemek Piekarz. Nie wiadomo tylko czy pomylił bramki, czy też sprawdzał czujność swojego bramkarza, bo uderzenie poszło na bramkę Tomka Rajskiego. Kilkanaście sekund później golkiper Wojasa nie mógł się odpędzić od ataków młodych hokeistów, którzy chcieli wraz z krążkiem wjechać do bramki.

W 18. minucie po faulu na jednym z adeptów sztuki hokejowej Łukasz Kamiński wykonywał rzut karny. Niestety gol nie padł, ale było bardzo blisko. Ostatecznie krążek zatrzymał się na słupku. To, jak powinno się strzelać gole pokazał 10 sekund później swoim młodszym kolegom Kasper Bryniczka, który paręnaście lat temu właśnie w Naborze zaczynał swoją przygodę z hokejem. Zresztą prawie każdy z występujących w tym meczu graczy Wojasa Podhale rozpoczynał karierę od sekcji Naboru.

W końcowych minutach I tercji bramka goniła bramkę. Gdy Alan Krauzowicz strzelił 5 gola w 18. minucie 28. sekundzie w boksie zawodników Wojasa słychać było jęk zawodu:- Słabo nas przygotował Milan Jancuska do Play Off, skoro dajemy się ogrywać takim małolatom - szepnął jeden z graczy Wojasa.

Na niecałą minutę przed końcem I tercji Gruszka doprowadził do remisu po 5. Po krótkim odpoczynku obie drużyny stanęły do II tercji tego meczu. Bramki Naboru tym razem strzegł Mateusz Neuwelt. Również w tej tercji było dużo ciekawych akcji i podały kolejne gole. W 24. minucie Tomaszowi Rajskiemu przytrafił się chyba najgorszy kiks w całej jego dotychczasowej karierze. Na szturm na bramkę Wojasa zdecydował się Marcin Mrożek, a nowotarski golkiper dał się ograć jak małe dziecko. Na nic jednak zdała się ta bramka skoro już po 120 sekundach Ziętara po obstrzale nowotarskiej bramki w końcu przyłożył się i za trzecim razem trafił do siatki. Następnego gola w 28. minucie strzelił dla Naboru Fabian Kapica.

Na minutę przed rozpoczęciem ostatnich 10 minut spotkania fenomenalnymi interwencjami popisał się Mateusz Neuwelt, broniąc strzały Piekarza. Zawodnik ten może rwać sobie włosy z głowy, że zmarnował tak doskonałe sytuacje. Powetował sobie tę sytuację w 30. minucie kiedy wyrównał stan meczu na 7:7.

W 32. minucie znowu nieodpowiedzialnie zachował się Tomasz Rajski, który w polu bramkowym sfaulował jednego z graczy naboru. I ponownie musiał odsiedzieć karną minutę. W tym czasie Alan Krauzowicz strzelił 8 gola. Wojasowcy nie chcieli pozostać dłużni i chwilę później Piekarz na pełnej szybkości przejechał lodowisko, zdobywając jak się później okazało ostatniego, 8 gola dającego remis. Do końcowej syreny trwała na lodzie zażarta walka o każdy krążek.

Na 3 minuty przed końcem Nabór rzucił na lód wszystkie swoje siły. Zaczęła się regularna bitwa. Widząc, że 5 graczy aktualnie znajdujących się na tafli nie daje sobie rady ze wszystkimi młodymi hokeistami, reszta graczy Wojasa Podhale również aktywnie włączyła się w wymianę ciosów. Młodzi hokeiści niemiłosiernie okładali swoich starszych kolegów. Ci nie pozostawali im dłużni i co po niektórych na rękach wynosili poza bandy okalające lodowisko. Po spotkaniu posiniaczony Bartłomiej Gaj na pytanie, co się stało odpowiedział zażenowany: -Zostałem brutalnie zaatakowany. Nie wiem, kiedy ani jak gromada młodych hokeistów rzuciła się na mnie. Nie wiem, co ja im zrobiłem, że tak mnie zaatakowali.

Po końcowej syrenie każda z drużyn wykonywała serię rzutów karnych. Zawodowcy podeszli w sposób profesjonalny do tego zadania i zdobyli kilka pokazowych goli. Później w swojego bramkarza strzelali już hokeiści Naboru. To niecodzienne spotkanie zakończyły wspólne fotografie młodych hokeistów wraz ze swoimi idolami. Podczas meczu zbierane były datki na sprzęt dla najmłodszych.

Organizatorzy serdecznie dziękują wszystkim, którzy wsparli ten szczytny cel i zachęcają rodziców do zapisywania kilkuletnich chłopców do sekcji Naboru. Można to robić codziennie od 11 do 13 w klubie MMKS-u mieszczącym się na I piętrze budynku przylegającego do Hali Lodowej. Klub wypożycza sprzęt hokejowy.

- Chciałbym powiedzieć, że miałem większą tremę przed tym meczem, niż przed ligowym. Jeżeli chodzi o wynik w tym dniu, to nie był aż takie ważny. Liczyła się dobra zabawa i radość, jaką mieli ci mali chłopcy. Dobrze, że wśród kibiców są jeszcze ludzie, którzy swoją darowizną chcą pomóc tym małym sportowcom. Hokej nie jest tanim sportem i czasem rodziców nie stać na drogi sprzęt - powiedział obrońca Szarotek Bartłomiej Gaj.

Nabór MMKS-u Podhale Nowy Targ – Wojas Podhale Nowy Targ 8:8 ( 5:5,3:3)
1:0 –Alan Krauzowicz 2:20
2:0 –Fabian Kapica 3:30
3:0 – Karol Cebula 5:09
3:1 – Martin Voznik 7:59
4:1 – Ernest Bochnak 8:46
4:2 – Martin Voznik 10:09 (w osłabieniu)
4:3 – Tomasz Malasiński 12:57
4:4 – Kasper Bryniczka 18:08
5:4 –Alan Krauzowicz 18:28
5:5 – Dariusz Gruszka 18:53
6:5 – Marcin Mrożek 23:42
6:6 – Piotr Ziętara 26:12
7:6 – Fabian Kapica 27:34
7:7 – Przemysław Piekarz 29:45
8:7 – Alan Krauzowicz 32:00
8:8 – Przemysław Piekarz 32:19

Sędziowali: Daniel Smarduch i Joanna Rokicka

Składy:
MMKS Nabór:
Paweł Bizub (w II t. Mateusz Neuwelt) – Hubert Kwiatkowski, Samuel Voznik, Maciej Lubelski, Bartłomiej Wsół, Łukasz Kaminski, Wojciech Matyasik, Szymon Kurowski, Krystian Maj, Jakub Malasiński, Kacper Malasiński, Maksymilian Rokicki, Mateusz Gruchacz, Jakub Klimas, Piotr Figas, Maciej Krajewski, Alan Krauzowicz, Marcin Mrożek, Mateusz Truty, Adrian Skalski, Patryk Chowaniec, Karol Cebula, Mirek Rokicki, Sebastian Brynkus, Nico Stanek, Grzegorz Wójtowicz, Jan Szewczyk, Michał Podraza, Karol Fryźlewicz, Jakub Worwa, Fabian Kapica, Ernest Bochnak, Wiktor Bochnak, Adam Składanowski.
Trenerzy: Franciszek Klocek i Janusz Hajnos.

Wojas Podhale Nowy Targ:
Tomasz Rajski – Jarosław Różański, Krzysztof Zapała, Maciej Sulka, Piotr Ziętara, Martin Voznik, Kasper Bryniczka, Przemysław Piekarz, Sebastian Łabuz, Artur Kret, Piotr Kmiecik, Bartłomiej Gaj, Dariusz Gruszka, Krystian Dziubinski, Tomasz Malasiński.

Trenerzy: Michał Kubinek i Krzysztof Zborowski.

Szymon Pyzowski
www.podhale-hokej.pl

Więcej zdjęć na www.adamowski.com.pl
Reklama
reklama
reklama
reklama
komentarze
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas
luty
18
Wtorek
Imininy:Konstancji, Maksyma, Wiaczesława
Kliknij po więcej