+48 796 024 024
+48 18 52 11 355redakcja@podhale24.pl
m.me/portalpodhale24
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Tatrzański Park Narodowy uruchomił specjalne przewozy elektrycznymi busami w rejon Morskiego Oka. Celem projektu jest nie tylko ułatwienie dostępu do popularnego miejsca, ale przede wszystkim edukacja turystów w duchu ochrony przyrody.
Szykują się duże zmiany na jednej z najpopularniejszych tras turystycznych w Polsce. Od 2026 roku tradycyjne fasiągi konne będą kursować tylko do Wodogrzmotów Mickiewicza. Dalszą drogę do Włosienicy pokonamy elektrycznymi pojazdami, które jednocześnie będą pełniły funkcję edukacyjną. Jednak zanim zmiany wejdą w życie, czeka nas okres przejściowy.
FELIETON. Z górskich dolin Tatr od dziesięcioleci rozbrzmiewa charakterystyczny dźwięk dzwonków końskich uprzęży. To melodia, która przyciąga turystów i budzi wspomnienia dawnych czasów. Jednak ta tradycja jest dzisiaj zagrożona. Fiakrzy, od pokoleń wożący turystów do Morskiego Oka, mogą zostać wyparci przez elektryczne autobusy. I choć na pierwszy rzut oka "elektryfikacja" brzmi nowocześnie i ekologicznie, warto się zastanowić, czy to na pewno najlepsze rozwiązanie.
ZAKOPANE. Cztery elektryczne mercedesy stoją przed siedzibą Tatrzańskiego Parku Narodowego. Docelowo busy mają wozić turystów na trasie Palenica Białczańska - Włosienica. Transport elektryczny ma się odbywać razem z transportem konnym.
Na przystanku autobusowym na Cyrhli w Zakopanem powstała stacja ładowania elektrycznych autobusów komunikacji miejskiej. Inwestycja kosztowała 563 tys. zł.
Na drodze z Palenicy Białczańskiej do Morskiego Oka rozpoczęły się testy kolejnego elektrycznego autobusu, KingLong PEV6 SmartCity. Kompaktowy pojazd o długości 6 metrów mieści 22 pasażerów, w tym 12 na miejscach siedzących, jest również przystosowany do przewozu osób z niepełnosprawnościami. Testy potrwają do 4 sierpnia.
BUKOWINA TATRZAŃSKA. Na drodze do Morskiego Oka można zobaczyć elektryczny autobus klasy mini, wykonany na bazie Mercedesa E-Sprintera, przystosowany do przewozu osób z niepełnosprawnych. "Pojazd jest całkowicie bezemisyjny, posiada system hamowania rekuperacyjnego, co w przypadku tej trasy, a szczególnie etapu zjazdu, jest kluczowe i pozwala na wydłużenie cyklu użytkowania pojazdu na jednym ładowaniu" - informuje TPN.