- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Kończy się piękny, ciepły, jesienny weekend. Prognozy synoptyków się sprawdziły, dlatego w Pieniny przyjechało wielu turystów. Niestety wiąże się to z coniedzielnym sezonowym korkiem. Podobnie jak w zeszłym tygodniu jest to kolejny korek gigant.
Piękna pogoda i coraz popularniejszy redyk ściągnęły na weekend w Pieniny tłumy turystów. W niedzielę po południu wszyscy ruszyli w drogę powrotną. I na rondzie w Krościenku mamy kolejny w tym roku korek gigant.
Płynnie, chociaż dość wolno jadą samochody zakopianką na wysokości Klikuszowej oraz Skomielnej. Duży ruch panuje praktycznie w obu kierunkach.
Zgodnie z zapowiedziami, nastąpiła zmiana wjazdu na węzeł Skomielna Biała od strony Krakowa.
Niewiele pomogły zmiany w ustawieniach świateł w Skomielnej Białej. W niedzielę po południu w stronę Krakowa ponownie tworzył się kilkukilometrowy korek. Pomogła dopiero interwencja policji, która wyłączyła sygnalizację i ręcznie kierowała ruchem na skrzyżowaniu.
Ruch na zakopiance odbywa się płynnie. Wyjątkiem jest odcinek między Klikuszową, a Rdzawką i Piątkową Górą.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Krakowie testuje w ten weekend zmiany ustawień sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu w Skomielnej Białej, które mają ograniczyć korki na S7.
Poniedziałek nie przyniósł poprawy sytuacji na oddanym do użytku w sobotę odcinku S7. Do świateł na skrzyżowaniu w Skomielnej Białej od wczoraj prowadzi kilkukilometrowy korek od strony Chabówki.
Praktyczne przez całą niedzielę na nowo otwartym odcinku zakopianki tworzyły się bardzo duże zatory - szczególnie na jezdni w kierunku Krakowa.
W środę wieczorem w Skomielnej Białej na skrzyżowaniu dróg krajowych nr 7 i 28 zderzyły się trzy samochody osobowe. Dwie osoby zostały ranne.