- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Spory ruch panuje na zakopiance. Największe utrudnienia są miedzy Skomielną i Klikuszową.
W niedzielne wczesne popołudnie podhalański odcinek zakopianki nie sprawiał kierowcom trudności. Korki tworzyły się jednak już na wysokości Klikuszowej i Skomielnej.
W niedzielne popołudnie sporo osób zdecydowało się na wyjazd z Zakopanego. W Skomielnej i w Klikuszowej policjanci czuwają nad płynnością ruchu.
Duży ruch panuje na podhalańskim odcinku zakopianki w obu kierunkach. Podróż między Zakopanem a Skomielną Białą zajmuje średnio 1,5 godziny.
Pogoda nie rozpieszcza kierowców. Padający śnieg utrudnia jazdę. Zakopianka jest utrzymana na czarno, ale i tak warunki na drodze są trudne.
Pół roku, według optymistycznego wariantu, mają jeszcze potrwać prace przy budowie 2-kilometrowego tunelu pod górą Luboń Mały, przez który pobiegnie kolejny odcinek drogi ekspresowej S7.
- Robimy co możemy, żeby do wakacji 2022 roku wykonawca skończył tunel pod Luboniem Małym - informuje Iwona Mikrut z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Krakowie. Od dziś kierowcy mogą już jeździć dwupasmową S7 na całym odcinku z Lubnia do Rabki, z pominięciem tunelu, który wciąż jest w budowie.
Jak informują nas kierowcy - samochody stoją w korkach już przy wyjeździe z Zakopanego oraz w okolicach Nowego Targu i Skomielnej Białej.
Tauron Dystrybucja informuje, że w środę 3 listopada zostanie wyłączone zasilanie na terenie Skomielnej Białej w rejonie głównego skrzyżowania. W tej sytuacji Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przypomina, iż na skrzyżowaniu dróg krajowych 28 i 7 nie będzie działała sygnalizacja świetlna.
Przy rondzie w Skomielnej Białej, na zjeździe z drogi S7 na zakopiankę, zapalił się autokar.