68 %
0 %
8 %
Nowy Targ
Zakopane
Rabka-Zdrój
- Potwierdzam, rzeczywiście Andriej Patrfionow jest w Nowym Targu. Ma przedstawić plan, wizje i koncepcje pracy z młodzieżą od naboru aż po drużynę uniwersytecką. To ma być ciągłość szkolenia. W ośrodku ma się rozpocząć i kończyć proces szkoleniowy – informuje rzecznik prasowy MMKS Podhale, Jerzy Pohrebrny.
W Krakowie doszło do spotkania klubowych działaczy z prezesem PZHL Dawidem Chwałką. Kluby reprezentowała prezes Podhala Agata Michalska oraz Łukasz Orłowski, przedstawiciel Cracovii.
Nie wiadomo jeszcze kiedy ruszy hokejowa liga, ale związek powołał już selekcjonera drużyny narodowej. Został nim – potwierdziły się nasze informacje – Jacek Płachta, który był dotychczas asystentem Igora Zacharkina.
Wszyscy zapewne pamiętają jak w kwietniu sternicy MMKS Podhale poszukiwali trenera w miejsce Marka Ziętary. Najwięcej wtedy mówiło się o Andrieju Parfionowie (pisownia oryginalna: Aндрей Парфёнов).
Okazuje się, że czeskiemu obrońcy Romanowi Nemečkowi, który był po słowie z Podhalem, wcale nie przeszkadza gra w naszym kraju. Nie przeszkadzają mu zawirowania związane z organizacją rozgrywek, nie interesuje go ich poziom…
Liczono, że pierwszy półfinałowy pojedynek nowotarskiego Mundialu dostarczy widzom mnóstwo emocji i zaciętej walki do ostatniego gwizdka arbitra. Tymczasem drużyna Unihoc Gazda była panem na boisku, kontrolowała na nim wydarzenia i pewnie pokonała piłkarzy Ostrowska.
NOWY TARG. W piątek pierwszy test Szarotek, i to z nie byle kim, bo z Comarch Cracovią mającą spore apetyty na dobry wynik w tym sezonie i od lat prowadzoną przez wybitnego fachowca Rudolfa Rohaczka.
Trener hokeistów Podhala Marek Ziętara mógł odetchnąć z ulgą. Wreszcie doczekał się wyjścia z drużyną na lód.
Zapewne Markowi Ziętarze, trenerowi Podhala, szczęka do ziemi opadła, gdy dowiedział się, że Roman Nemeček zrezygnował z gry w jego drużynie.
Gdyby nie interwencja wójta Jana Smarucha, to finałowe spotkanie o Puchar Wójta Gminy Nowy Targ nie zostałoby dokończone. Powód? Zawodnicy z Obidowej jeden za drugim wylatywali z boiska za czerwone kartki.
+48 796 024 024
redakcja@podhale24.pl
m.me/portalpodhale24
Alert