01.12.2013 | Czytano: 1047

Dreszczowiec w hali Gorców

Pingpongiści nowotarskich Gorców zremisowali we własnej hali z Alfą Radzyń Podlaski w meczu o mistrzostwo pierwszej ligi.

- Remis jest sprawiedliwy, chociaż była szansa na zgarnięcie pełnej puli. Niemniej przed meczem ten punkcik wziąłbym w ciemno – przyznał grający trener Gorców, Tomasz Klag.

Spotkanie trwało blisko trzy godziny i dostarczyło mnóstwo emocji. Po pierwszej serii gier pojedynczych miejscowi zawodnicy i fanie mieli nietęgie miny. Tylko Kierski wygrał. Sytuacja poprawiła się po grach podwójnych. Oba zakończyły się zwycięstwami gospodarzy, którzy doprowadzili do remisu 2:2. Klag z Mozdyniewiczem przegrali pierwszą partię z Sankowskim i Wierzchowskim, ale kolejne trzy sety rozstrzygnęli na swoją korzyść. Na drugim stole Kierski z Klockiem przegrywali 0:2 z Sopeleu i Litwiniukiem, ale również skutecznie finiszowali. Tym samym losy spotkania rozstrzygnęły się w drugiej serii gier singlowych. - Wygrane deble dodały nam skrzydeł – mówi Tomasz Klag.

Niesamowity mecz był udziałem Mozdyniewicza i Wierzchowskiego. To była prawdziwa huśtawka nastrojów. Nowotarżanin po przegranej pierwszej partii w drugiej przegrywał 1:5, ale odrobił straty i wygrał. Trzeci set dla przyjezdnego, w czwartym secie Marek przegrywał 6:10 i wygrał sześć kolejnych piłeczek! W piątej partii powtórzyła się sytuacja (6:10), ale tym razem gospodarzowi udało się tylko doprowadzić do stanu 10:10. Dwie kolejne piłeczki wygrał rywal. Potem Klag stoczył pięciosetowy pojedynek, ale zwycięski, a Kierski nie sprostał Litwiniukowi.

Gorce Nowy Targ – UKTS Alfa Radzyń Podlaski 5:5
I stół
Tomasz Klocek – Marcin Sankowski 1:3 (3:11, 11:13, 11:8, 4:11)
Tomasz Klag – Anton Sopeleu 2:3 (11:5, 5:11, 11:8, 6:11, 3:11)
Tomasz Klag, Marek Mozdyniewicz – Marcin Sankowski, Michał Wierzchowski 3:1 (8:11, 11:4, 11:8, 11:6);
Tomasz Klocek – Anton Sopeleu 3:0 (11:9, 11:8, 11:9)
Tomasz Klag – Marcin Sankowski 3:2 (11:3, 11:13, 11:9, 9:11, 11:6).

II stół
Marek Mozdyniewicz – Marcin Litwiniuk 0:3 (10:12, 5:11, 7:11)
Mikołaj Kierski – Michał Wierzchowski 3:1 (11:8, 11:6, 4:11; 11:8)
Mikołaj Kierski, Tomasz Klocek – Anton Sopeleu, Marcin Litwiniuk 3:2 (9:11, 4:11, 11:5, 13:11, 11:8)
Marek Mozdyniewicz – Michał Wierzchowski 2:3 (5:11, 11:6: 8:11, 12:10, 10:12)
Mikołaj Kierski – Marcin Litwiniuk 1:3 (11:9, 1:11, 6:11, 2:11)

Tekst Stefan Leśniowski

 

Komentarze







reklama