08.02.2014 | Czytano: 1753

Niespodzianka Kierskiego(+zdjęcia)

- Mikołaj Kierski postarał się o ogromną sensację. Ograł reprezentanta kraju, zawodnika ze ściślej czołówki krajowej. Duży szacun należy się Mikołajowi – mówi trener Gorców, Tomasz Klag.

Nowotarscy tenisiści stołowi ulegli Strzelcowi Frysztak w kolejnym meczu pierwszej ligi, ale tanio skóry nie sprzedali. W najlepszej dyspozycji był Kierski. Już w pierwszym pojedynku z Michałem Dąbrowskim pokazał kilka zagrań z wyższej półki. Do tego ogromną ambicję. Bronił piłki daleko od stołu, a jak trzeba było, to z poświęceniem rzucał się za piłeczką po podłodze. Przegrał w pięciu setach, ale wszystkim jego postawa zaimponowała.

- Szkoda tej gry, bo Mikołaj był dzisiaj w znakomitej dyspozycji. Odnalazł rytm swojej gry – powiedział Tomasz Klag. – Niestety ja zawiodłem. W piątym secie w pojedynku z Mateuszem Czernikiem, podczas time out, coś chrupnęło mi w kolanie i musiałem z dalszych gier zrezygnować.

Zastąpił go Jakub Czyszczoń, który w grze podwójnej z Kierskim nie poradzili sobie z duetem Chmiel – Czernik, ale Kuba w singlu ograł Damiana Wojdyłę i był to jego pierwszy punkt zdobyty w pierwszej lidze.

- Trójka młodych wilczków wreszcie zatrybiła. Każdy zdobył po punkcie – cieszył się Tomasz Klag.

Tym trzecim był Tomasz Klocek, który jako jedyny w pierwszej serii gier pojedynczych odniósł zwycięstwo. Pokonał Krzysztofa Niemca. – Jest wystraszony. Nie pozwól mu uwierzyć, że może z tobą wygrać – radził trener Tomasz Kowalczyk po pierwszym wygranym secie.

Klocek nie zastosował się do tych słów, pozwolił rywalowi wrócić do gry. Przegrał drugą partię do czterech i kwaśną minę miał szkoleniowiec. Na szczęście wygrał kolejne dwie partie i oblicze szkoleniowca się rozjaśniło.

- Szkoda, że tylko młode wilczki punktowały, a my doświadczeni zawodnicy nic nie dorzuciliśmy do tego – powiedział Tomasz Klag. - Wynik niekorzystny, ale zdecydowanie lepszy niż na wyjeździe ( 1:9 przyp. aut). Przy dobrych układach mogliśmy pokusić się o lepszy rezultat. Zdobyć punkt z takim rywalem byłoby olbrzymim wyzwaniem.

Gorce Nowy Targ – Strzelec Frysztak 3:7
Marek Mozdyniewicz – Piotr Chmiel 0:3 (6:11, 1:11, 7:11)
Tomasz Klag – Mateusz Czernik 2:3 (8:11, 10:12, 11:7, 11:6, 8:11)
Mikołaj Kierski – Mateusz Dąbrowski 2:3 (12:10, 7:11, 11:7, 9:11, 8:11)
Tomasz Klocek – Krzysztof Niemiec 3:1 (11:9, 4:11, 11:9, 11:8)
Kierski, Klocek – Chmiel, Czernik 0:3 (9:11, 7:11, 7:11)
Mozdyniewicz, Jakub Czyszczoń – Dąbrowski, Niemiec 1:3 (11:5, 6:11, 4:11, 9:11)
Mozdyniewicz – Dąbrowski 1:3 (8:11, 11:8, 6:11, 7:11)
Jakub Czyszczoń – Damian Wojdyła 3:2 (11:9, 4:11, 14:12, 5:11, 11:90
Kierski – Chmiel 3:1 (7:11, 11:9, 11:7, 11:8)
Klocek – Czernik 0:3 (6:11, 7:11, 4:11)

Tekst i zdjęcia Stefan Leśniowski

Komentarze







reklama