03.04.2013 | Czytano: 1547

Pustynna próba Błażusiaka

Wielokrotnego mistrza świata, najlepszego motocyklisty w SuperEnduro, Tadeusza Błażusiaka czeka nowe wyzwanie. W najbliższy weekend wystartuje w pustynnym maratonie Abu Dhabi Desert Challange. To będzie jego pierwszy start w Emiratach, a drugi w rajdach terenowych, ale pierwszy na pustyni.

Maraton ten to druga runda Pucharu Świata motocyklowych rajdów terenowych. W ciągu pięciu dni zawodnicy będą musieli pokonać 2 tysiące kilometrów. Niewątpliwie będzie to dużym wyzwaniem dla motocyklisty ORLEN Teamu (od zeszłego roku nowotarżanin jeździ w tych barwach) o najmniejszym doświadczeniu w rajdach cross-country. Co prawda miał już okazję zmierzyć się z rajdami długodystansowymi, lecz jeszcze nigdy nie przejechał zawodów w pełni pustynnych.

- Wiem co mnie czeka – twierdzi Tadeusz Błażusiak. – Uważam, że jestem lepiej przygotowany do startu niż podczas pierwszego mojego startu w rajdach terenowych. Ta jazda powinna mi sprawić dużo satysfakcji. Najważniejsze, by przejechać kolejne OS-owe kilometry, przyzwyczaić się do GPS-u i roadbooka oraz nawigowania na otwartych pustynnych przestrzeniach. Wielokrotnie po pustyni ścigałem się motocyklem crossowym, więc nie obawiam się wydm.

„Taddy” wystartuje z numerem ósmym na KTM 450. Oprócz niego wystąpi jeszcze dwóch Polaków - Jakub Przygoński na KTM 450 z numerem drugim i Łukasz Juszkiewicz, który nie reprezentuje żadnego z zespołów, ruszy do wyścigu swoją Hondą CRF 450X z numerem 29. Listę tegorocznych uczestników otwiera trzykrotny zwycięzca Rajdu Dakar, Marc Coma.

Stefan Leśniowski

Komentarze







reklama