12.01.2014 | Czytano: 1399

Łatwo i przyjemnie(+zdjęcia)

Unihokeistki Podhala nie miały najmniejszych kłopotów z odniesieniem przekonywujących zwycięstw nad „czerwoną latarnią” tabeli. Dla nowotarżanek był to mecz z gatunku łatwych i przyjemnych. Łatwych, bo przeciwnik nie miał argumentów, by się przeciwstawić, a przyjemnych ze względu na obfitość goli.

Od pierwszego gwizdka arbitra jedyną zagadką pozostawały rozmiary zwycięstwa podopiecznych Jacka Michalskiego. Jego dziewczęta przewyższały przeciwniczki w każdym elemencie unihokejowej sztuki. Piłeczka była im bardziej posłuszna niż przyjezdnym, które miały problemy z sforsowaniem linii defensywnych góralek.

W sobotę pierwsze skrzypce w nowotarskim zespole grała reprezentacyjna trójka ofensywna dowodzona przez Florczak. Formacja ta grała szybko, przeprowadzała składne, kombinacyjne ataki i pod bramką rywalek cały czas dzwoniono na alarm. Pięć razy po ich zagraniach golkiperka Juniora musiała wyjmować piłeczkę z siatki.

Nazajutrz obraz gry się nie zmienił. Nowotarżanki, gdy tylko włączały drugi bieg, natychmiast odjeżdżały rywalkom. Te niczym dzieci we mgle były zagubione w defensywie i gole padały jak z rogu obfitości.

- To był jeden ze słabszych zespołów. Debiutuje w ekstraklasie i było widać różnicę – twierdzi trener Podhala, Jacek Michalski. – Takie mecze powinny służyć w przećwiczeniu poszczególnych wariantów gry, ale nie do końca założenia były realizowane. Indywidualne umiejętności moich dziewczyn wzięły górę. Łatwiej przychodziło im rozstrzygać pojedynki jeden na jeden. Trudno też z takim rywalem wymagać stuprocentowej koncentracji. Grało nam się łatwo i przyjemnie.

MMKS Podhale Nowy Targ – Junior Kębłowo 9:1 (3:1, 3:0, 3:0) i 10:0 (3:0, 5:0, 2:0)
Bramki dla Podhala: Fula 3, Timek 2, Lech. Grynia, Podlipni, Skiba (I mecz); Fuła 2, Kowalczyk, Lech, Florczak, Bryniarska, Timek, Siuta, Florek, samobójcza (II mecz).

Podhale: Młynarczyk – Bryniarska, Florek, Fuła, Florczak, Timek – Grynia, Sopiarz, Podlipni, Krzystyniak, Siuta – S. Lech, Skiba, Kowalczyk, Mamak. Trener Jacek Michalski. W rewanżu nie wystąpiła Krzystyniak.

W innych meczach
Jedynka Trzebiatów – Multi 75 Killers Kraków 5:0 wo i 5:0 wo.
MOS Zbąszyn – Energa Osowa Gdańsk 4:6 i 1:12

LP
DRUŻYNA
MECZE
PUNKTY
BRAMKI
1
MMKS Podhale
9
22
60-30
2
Energia
8
21
62-24
3
Jedynka
10
16
52-49
4
Worwa Szarotka
8
12
44-46
5 Multi Killers 7 9 21-29
6 Zbąszyń 8 7 34-55
7 Junior 8 0 23-63

Tekst i zdjęcia Stefan Leśniowski

Komentarze







reklama