16.03.2014 | Czytano: 927

Jeden awans

Gospodynie nie wykorzystały atutu własnego boiska i nie zdołały w komplecie awansować do półfinału mistrzostw Polski juniorek w unihokeju z turnieju barażowego. Z szansy gry o medal cieszą się w Ludźmierzu, zaś Szarotka odpadła z tej walki.

Szarotka drzwi zamknęła sobie już w pierwszym meczu z Wiatrem. Wydawało się, że będzie w stanie pokonać Juniora Kębłowo i jednak grać dalej, ale…

- Nie udało się – mówi trener, Lesław Ossowski. – O wszystkim zdecydowała pierwsza tercja i brak dwóch podstawowych zawodniczek, Oli Burdyn i Karoliny Węgrzyn. Jeśli dysponuje się kadrą dziewięciu dziewcząt i dwie odpadają, to trudno marzyć o sukcesie. Muszę jednak pochwalić dziewczęta za ambitną walkę, zagrały na tyle, na ile je było stać. Mimo wszystko mogliśmy ten mecz przechylić na swoją korzyść. Przegrywając 4:5 nie wykorzystaliśmy karnego (E. Piekarczyk), a w ostatnich sekundach Dziubińska nie trafiła do pustej bramki. Uderzyła za wysoko.

Juniorowi nie sprostał również Wiatr, ale dzięki wygranej z Szarotką, z drugiego miejsca awansował do turnieju półfinałowego. Ludźmierzanki wyśmienicie rozpoczęły spotkanie. Po kwadransie gry prowadziły 2:0 i nie wykorzystały rzutu karnego ( J. Ulman). To był zwrotny punkt meczu, bo po wyjściu z kary jednaj z zawodniczek, przyjezdne zdobyły pierwszego gola, a sekundę przed zakończeniem pierwszej tercji doścignęły góralki.

Wydawało się, że gol do szatni podziała demobilizująca na zawodniczki, ale te na początku drugiej odsłony kolejny raz wyszły na prowadzenie. Szybko okazało się, że na więcej ich stać nie było. Potem gole seryjnie zdobywały rywalki i dopiero w ostatnich 90 sekundach góralki zdobyły dwa kolejne gole.

- Rywalki były starsze i przewyższały nas warunkami fizycznymi – mówi trener Wiatru, Artur Kasperek. – Niemniej do połowy meczu dzielnie stawialiśmy im opór. Potem wyszliśmy wyżej i nas skontrowały. Brakowało nam też szczęścia. Fajnie w dwumeczu zaprezentowała się K. Jachymiak i siostry Ulman. W półfinale nie będziemy faworytem, ale postaramy się sprawdzić niespodziankę.

Worwa Szarotka Nowy Targ – Junior Kębłowo 4:5 (1:2, 2:2, 1:1)
Bramki dla Szarotki: Rokicka, Dziubińska, Gruszczak, E. Piekarczyk.

Worwa Szarotka: M. Zapała; J. Piekarczyk – Sulka, Worwa – Czarnecka; Gruszczak – Rokicka – E. Piekarczyk, Horniak – Dziubińska – Jaróg. Trener Lesław Ossowski.


Wiatr Ludźmierz – Junior Kębłowo 5:11 (2:2, 1:2, 2:7)
Bramki dla Wiatru: K. Truty 2, Skiba, W. Truty, J. Ulman.

Wiatr: K. Jachymiak (Kos); Skiba – Łaba, Chowaniec- A. Jachymiak, Hrapkiewicz; W. Ulman – Podczerwińska – Bryniarska, Panek – J. Ulman – K. Truty, Banach – Grela – W. Truty. Trener Artur Kasperek.


Worwa Szarotka Nowy Targ – Wiatr Ludźmierz 4:7
czytaj: http://sportowepodhale.pl/index.php?s=tekst&id=7350

Stefan Leśniowski

 

Komentarze







reklama