Spotkanie miało wyrównany charakter, a wynik został ustalony w doliczonym czasie gry. Po kwadransie spokojnej gry bardziej energicznie zaatakowali gospodarze i stworzyli sobie znakomitą sytuację bramkową. Z odległości około 10 metrów na bramkę Huraganu strzelał Dziedzina, ale Cyrwus zachował się znakomicie i obronił ten strzał. W 20 minucie z kolei po zagraniu z rzutu rożnego i rozegraniu piłki pomiędzy Kamilem Waksmundzkim i Szymonem Drożdżem piłka trafiła do Tomasza Cyrwusa jednak pomocnik Huraganu uderzając piłkę głową przestrzelił w dobrej sytuacji. W dalszej części meczu znowu największe zagrożenie waksmundzianom groziło ze strony Dziedzina, jednak jego szarżę w ostatniej chwili wślizgiem powstrzymał Bartłomiej Mroszczak. Chwile po tej sytuacji w rewanżu na bramkę Popradu kapitalnym uderzeniem popisał się K. Waksmundzki. Zmierzającą w okienko bramki piłkę na róg sparował jednak bramkarz gospodarzy.
Po zmianie stron oba zespoły prowadziły otwartą grę i atakowały na przemian. W 62 minucie próbujący w sytuacji stykowej wybić piłkę Maciej Handzel trafił futbolówką w głowę rywala a odbita piłka wpadła do bramki Huraganu. Wcześniej w sytuacji sam na sam był napastnik Popradu Filip jednak strzelając ze sporego kąta trafił tylko w boczną siatkę. W 80 minucie goście byli bardzo blisko zdobycia wyrównującej bramki. Po podaniu Młynarczyka ponownie z 10metrów strzelał T. Cyrwus, ale trafił wprost w bramkarza. W ostatnich minutach meczu Huragan chcąc doprowadzić do remisu zupełnie się otworzył dając gospodarzom okazje do przeprowadzenia kontr. I taką kontrę czterech na dwóch miejscowi zorganizowali już w doliczonym czasie gry zdobywając drugiego gola.
Trener Huraganu Bartłomiej Walczak: - Paradoks piłki jest taki, że rozegraliśmy jedno z najlepszych spotkań, ale przegraliśmy. Mimo wszystko nie mamy się czego wstydzić bo graliśmy na boisku drugiego poza Podhalem kandydata do awansu. W grze w polu nie ustępowaliśmy wyżej notowanym rywalom, ale zadecydowała w tym meczu skuteczność i dlatego taki a nie inny wynik.
Poprad Rytro – Huragan Waksmund 2:0 (0:0)
Huragan: M. Cyrwus – B. Mroszczak, K. Potoczak, S. Garcarz, M. Handzel, M. Garcarz (12 M. Potoczak), K. Waksmundzki, T. Cyrwus, B. Drożdż, Zagata (80 A. Mozdyniewicz), S. Drożdż (73 Młynarczyk).
Tekst Ryb
Zdjęcia Krzysztof Garbacz