Nowotarżanie wygrali turniej, ale okupili go kontuzją atakującego Michała Guta. Skręcił staw skokowy. Zastąpił go z powadzeniem Patryk Węziński. Zagrał na dobrej skuteczności. Górale świetnie bronili, podbijali trudne piłki, z których można było wyprowadzić kontrataki.
- Ciekawie zapowiada się walka w lidze. Każda z drużyn jest dobrze przygotowana i każdy wynik był możliwy. Liga na pewno będzie emocjonująca. My się cieszymy, że ostatni sprawdzian zakończył się naszym zwycięstwem – mówi kapitan, Karol Majewski.
- Bardzo udany i pożyteczny turniej, dobrze zorganizowany – twierdzi trener, Piotr Pagacz. – Graliśmy na dwóch siatkach, bo hala w Bobowej jest duża i każdy mecz po trzy sety. Bójka była ogromna. Wygraliśmy turniej małymi punktami. Niestety wydarzyła się też zła rzecz. Atakujący Michał Gut skręcił nogę i to jest duży kłopot. Pogłaskałem go po głowie, by się nie martwił, ale jest zmartwiony. Ja też.
Gorce McArthur Nowy Targ – LKS Bobowa 2:1 (25:18, 23:25, 25:10)
Gorce McArthur Nowy Targ – Iskierka Tarnów 2:1 (16:25, 25:16, 25:21)
Gorce McArthur Nowy Targ – GKPS Gorlice 1:2 (27:25, 20:25, 23:25)
Gorce McArthur: Bulanda, Pawlik, Gut, Węziński, Kroma, Leja, Dziedzic, Zalotyński, Łabuz, Żegleń, Kapuściak, Majewski, Doleński.
Stefan Leśniowski