Mamy nagranie z zatrzymania 82-letniego pirata drogowego w Nowym Targu. Czy policja była zbyt brutalna?
Po zatrzymaniu w weekend na ul. Waksmundzkiej 82-letniego nowotarżanina, który kilkadziesiąt minut, momentami z prędkością 160 km/h uciekał samochodem przed zakopiańską policją, pojawiły się komentarze, że wyciągając i kując w kajdanki staruszka policjanci byli zbyt brutalni.
Po interwencji 82-latek został zabrany do szpitala. Badania wykazały u niego pęknięcie kości żeber, uraz obojczyka i otarcia. W związku z tym Komenda Powiatowa Policji w Zakopanem wszczęła wewnętrzne postępowanie wyjaśniające, które ma wykazać, czy policjanci działali zgodni z przepisami i czy środki przymusu bezpośredniego, jakich użyli, były adekwatne do sytuacji.
Nam udało się dotrzeć do nagrania z kamery monitoringu, na którym widać moment zatrzymania - jak policjanci zajeżdżają drogę kierowcy i wyciągają go z auta.
82-latek był trzykrotnie zatrzymywany przez policję, podczas sobotniego pościgu - raz w Białce Tatrzańskiej, gdzie przekroczył prędkość w terenie zabudowanym, a potem w Czarnej Górze i Nowym Targu, gdy nie chciał się zatrzymać.
Pisaliśmy o tym, jako pierwsi, w artykule pt. "Ale historia! 82-latek z Nowego Targu uciekał 160 km/h przed policją. Dwukrotnie usiłowali go zatrzymać, wybili szyby, a on zamknął się w aucie".
r/