NOWY TARG. "Współkochać przyszłam, nie współnienawidzić" - słowa Antygony, bohaterki dramatu Sofoklesa, są mottem listu otwartego do społeczności akademickiej autorstwa dr hab. Anny Mlekodaj, kandydatki na rektora Podhalańskiej Państwowej Uczelni Zawodowej.
Dr Mlekodaj jest drugim kandydatem, który skierował swój list do społeczności akademickiej. Wczoraj pisaliśmy o liście prof. Tadeusza Ambrożego Prof. Ambroży: "Nie będę składał niemożliwych i szkodliwych obietnic".
Kandydatka na rektora za cel numer jeden stawia sobie odbudowę społecznego zaufania i dobrego imienia uczelni. - Z przykrością muszę stwierdzić, że ostatnie wydarzenia mocno nadszarpnęły opinię o uczelni w środowisku, w tym także wśród członków społeczności szkół średnich - przyszłych studentów podhalańskiej Alma Mater - zauważa.
Dr Mlekodaj chce też odpolitycznić uczelnię, zbudować dobre relacje międzyludzkie, wzajemny szacunek, przywrócić rządy prawa, autonomię i samorządność, a także rozwijać potencjał uczelni. - Pragnę Państwa zapewnić, że nie braknie nam, ani sił ani determinacji, ani wsparcia w regionie, w polskim środowisku akademickim, a także wśród Polonii, aby te cele zrealizować i rozwijać uczelnię dla dobra nas wszystkich i ku chwale Podhala - zapewnia.