Jak tłumaczy, coraz częściej widuje w lasach i nad potokami stare rupiecie. Lodówki czy pralki, albo kanapy lądują na łonie natury zamiast na śmietnisku, gdzie ich miejsce. Przyczyna - zdaniem radnego - jest oczywista - gmina nie organizuje zbiórek śmieci o dużych gabarytach. Mieszkańcy więc zamiast do odpowiedniego punktu, wyrzucają je do lasu.
- Wyjątkowo zgodzę się z radnym Dziubkiem, trzeba koniecznie zorganizować w gminie zbiórkę odpadów wielkogabarytowych - przychodzi w sukurs Zofia Kierkowska.
Jednak jak zauważa Czesław Wajda, przewodniczący rady - taka akcja jednorazowo kosztuje blisko 500 tys. I pieniądze na ten cel trzeba najpierw znaleźć w budżecie. - Co z tego że przegłosujemy wniosek, jeśli nie zostanie on zrealizowany? Chciałbym mieć zapewnienie, że tą zbiórkę uda się zrobić jeszcze w tym roku - przekonuje.
- Najpierw trzeba wskazać źródło finansowania - zauważa skarbnik Monika Styrczula.
Na co radny Dziubek ma krótką odpowiedź: - Znajdźcie sobie sami te pieniądze! Wszyscy wam powiedzą: ileście kazali, tyleśmy zapłacili. Mieszkańcy zapłacili i domagają się odbioru gabarytów. Absolutnie nie będę wskazywać źródła. Pani skarbnik na pewno coś znajdzie - zakończył wymianę zdań Paweł Dziubek.
Czy zbiórka zostanie przeprowadzona w tym roku? Nie wiadomo. Żaden wniosek w tej sprawie nie został przegłosowany.
fi/
Skontaktuj się z nami
- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas