Gmina chce przejąć działkę, na której ma powstać biogazownia

• List. "Biogazownią w zabytkowy dwór"

Działka należy do Skarbu Państwa. Zarządza nią Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, który wydzierżawił ją prywatnemu przedsiębiorcy. Artur Bocianowski planuje uruchomić na niej gospodarstwo rolne i uruchomić biogazownię. Plany te spotkały się z ostrym sprzeciwem ze strony mieszkańców, którzy obawiają się uciążliwości związanych z jej funkcjonowaniem.

Władze gminy Raba Wyżna uznały, że podejmą próbę nabycia działki. Pierwszym krokiem była uchwała rady gminy, upoważaniająca wójta do wystąpienia z wnioskiem w tej sprawie do KOWR. - Skarb Państwa może przekazać samorządowi taki teren nieodpłatnie - tłumaczy wicewójt Rafał Grygorowicz. Pytany, jak gmina wyobraża sobie nabycie terenu, gdy ten został wydzierżawiony na kilka lat prywatnemu przedsiębiorcy, zastępca wójta odpowiada, że "tu chodzi o dłuższą perspektywę, chodzi o rozpoczęcie działań, by w przyszłości ten teren należał do gminy".



Na sesji władze gminy zaprezentowały wstępną koncepcję budowy na tej działce Centrum Usług Publicznych. W jego skład wchodziły by m.in. ośrodek zdrowia, żłobek, przedszkole, strefa rekreacji, strefa zieleni, strefa SPA z krytym basenem czy farma fotowoltaiczna.

O wsparcie w tej sprawie wójt gminy Andrzej Dziwisz zabiegał m.in. u lokalnych parlamentarzystów oraz u ministra rolnictwa Henryka Kowalczyka, z którym spotkał się w Nowym Targu.

r/