Alert
- Kolejny raz załatwiła nas Fryźlewicz, która zdobyła bardzo ważną bramkę. Goniliśmy przeciwnika, ale nie udało się, mimo wielu okazji – mówi trener Wiatru, Artur Kasperek.
Podhale z Juniorem po 76 sekundach przegrywało 0:2, ale szybko zwarło szeregi i w 11 minucie wyszło na prowadzenie. Co prawda przed przerwą gospodynie wyrównały, ale potem nie miały już nic do powiedzenia. Góralki udzieliły im surowej lekcji unihokeja, podobnie jak Victorii. Obu rywalkom zaaplikowały dwucyfrówki.
W niedzielę niespodziewanie uległy Trzebini 0:4, niemniej po wygranej Wiatru z Juniorem, Podhale miało już zapewniony awans. W ostatnim meczu podopieczne Arkadiusza Pysza pewnie wygrały ze Zbąszyniem.
- Łatwo nam poszło ze Zbąszyniem, chociaż pierwszą tercję przegraliśmy – mówi Artur Kasperek. – Natomiast bardzo zacięty pojedynek stoczyliśmy z Trzebinią. Zwycięską bramkę zdobyliśmy równą z syreną kończącą drugą tercję. W trzeciej, mimo usilnych starań z obu stron, wynik nie uległ zmianie.
Z gospodyniami ludźmierzanki nie miały trudnej przeprawy, już po pierwszej tercji prowadziły 3:0, w kolejnej dołożyły dwa trafienia i dopiero w trzeciej pofolgowały, oszczędzając siły na kolejną konfrontację, w której na „sucho” rozprawiły się z Victorią.
MMKS Podhale Nowy Targ – Wiatr Ludźmierz 4:3 (1:1, 2:2, 1:0)
Junior Kębłowo – MMKS Podhale Nowy Targ 5:10 (3:3, 1:4, 1:3)
MOS Zbąszyń – Wiatr Ludźmierz 3:6 (2:1, 0:4, 1:1)
Victoria Gułtowy - MMKS Podhale Nowy Targ 4:14 (2:4, 2:5, 0:5)
PUKS Trzebinia – Wiatr Ludźmierz 1:2 (0:0, 1:2, 0:0)
Wiatr Ludźmierz – Junior Kębłowo 5:2 (3:0, 2:0, 0:2)
MMKS Podhale Nowy Targ – PUKS Trzebinia 0:4 (0:2, 0:1, 0:1)
Wiatr Ludźmierz – Victoria Gułtowy 6:0 (4:0, 2:0, 0:0)
MMKS Podhale Nowy Targ – MOS Zbąszyń 5:2 (2:0, 0:1, 3:1)
Tekst Stefan Leśniowski
Zobacz więcej na 
+48 796 024 024
