Nowotarska Karta Mieszkańca dopiero w listopadzie - "wymaga jeszcze poprawek"

Według pierwszych zapowiedzi NKM trafić miała do rąk mieszkańców wiosną. Skąd takie opóźnienie?

- Nie chcieliśmy działać pochopnie, więc spokojnie przeanalizowaliśmy różne opcje, aby wybrać najlepszy wariant oprogramowania i najkorzystniejszą ofertę. Przeanalizowaliśmy wiele stron i rozwiązań, aby wybrać te, które według nas były najlepsze - tłumaczy Zbigniew Strama, który nadzoruje zespół odpowiedzialny za uruchomienie projektu.

Urząd Miasta podpisał przed wakacjami umowę z firmą, która zająć się ma obsługą techniczną projektu.

- Budujemy stronę internetową dedykowaną Karcie Mieszkańca, która za pomocą aplikacji będzie służyć do obsługi karty. To jest na razie "szkielet", zarys strony, ale w miarę szybko ją uruchomimy. Liczę, że nastąpi to do końca października. Teraz zleceniodawca jest na etapie opracowania szaty graficznej, która stronę ubogaci - mówi sekretarz Urzędu Miasta.

Na razie uruchomiono domenę - nowotarskakartamieszkanca.pl.

Jak mówi Zbigniew Strama - opracowywany jest regulamin, czyli zasady przyznawania ulg dla mieszkańców i partnerów, bo "wymaga on jeszcze poprawek".

- Ustalamy też pakiety. Wzorem innych samorządów tworzymy pakiet dla mieszkańca, dla seniorów oraz pakiet rodzinny. Chcemy tyli ulgami i obniżkami cen objąć jak najszerszą grupę osób - dodaje.

NKM ma przynieść realne korzyści takie jak zniżki w komunikacji miejskiej, czy Strefie Płatnego Parkowania. Posiadacze karty będą mogli liczyć na zakup tańszych biletów na wydarzenia kulturalne, sportowe, turystyczne, rekreacyjne, na rabaty w sklepach, restauracjach, kinach.

- Karta mieszkańca wpisuje się w politykę jak najbardziej efektywnego wsparcia dla mieszkańców - mówi Krzysztof Trochimiuk. - Motywacja rozliczania podatków w Nowym Targu będzie coraz większa i mamy nadzieje na więcej takich sytuacji jak powrót młodych ludzi z dużych miast do Nowego Targu, bo to bardzo dobre miejsce do wychowywania dzieci i zakładania rodziny - podkreśla wiceburmistrz.

A Grzegorz Watycha dodaje: - Specyfikę takich kart widać szczególnie w miejscowościach turystycznych. Z racji presji turystycznej - ceny usług, czy parkingów są dość wysokie i tą karta pozwala mieszkańcom funkcjonować w innych stawkach - stąd te zniżki są duże.

Zdaniem burmistrza Nowego Targu sama idea Karty Mieszkańca ma też charakter społeczny, bo buduje poczucie "związania z miastem". - Taka karta służyć ma budowaniu tożsamości osób, które w danym mieście mieszkają, płacą podatki i korzystają z usług świadczonych przez miasto. Kluczowa kwestia to budowa więzi z miejscem gdzie się żyje, ale i płaci podatki. Chodzi o kwestie meldunkowe, bo to ma znaczenie jeśli się tu rozliczamy - wyjaśnia burmistrz.

Miasto wkrótce rozpocznie rozmowy z firmami, także tymi które mają siedzibę poza Nowym Targiem i przedstawi im ofertę współpracy.

Sama karta będzie mieć wersję "fizyczną", czyli formę plastikowej plakietki lub aplikacji.

Według zapisów podjętej w grudniu uchwały "uprawnionym do korzystania z Projektu może być każda osoba, która spełnia przynajmniej jeden z poniższych warunków:
a) jest zameldowana w Nowym Targu na pobyt stały,
b) jest zameldowana w Nowym Targu na pobyt czasowy i rozliczają podatek dochodowy od osób fizycznych w Nowym Targu,
c) rozlicza podatek dochodowy od osób fizycznych w Nowym Targu".

Do otrzymania Nowotarskiej Karty Mieszkańca uprawnieni będą również członkowie rodziny - w tym dzieci do ukończenia 18. roku życia, albo do 26. roku życia - jeśli kontynuują naukę.

s/