Staw rekreacyjny powstał w sołectwie Zawodzie, nieopodal pola namiotowego, za ponad 1,4 mln zł z czego 1,2 mln to pieniądze wyłożone z budżetu gminy, reszta to dotacja urzędu marszałkowskiego. Na co? Tu trudno radnym znaleźć odpowiedź. Nawet ci, którzy poprzednio go popierali przyznają, że pomysł okazał się niewypałem.
Temat inwestycji oficjalnie odebranej 6 listopada wrócił podczas obrad listopadowej sesji.
- Nie ukrywam, że wtedy głosowaliśmy za, pomysł był rewelacyjny, widziałem koncepcję, coś wspaniałego. Ale projekt okazał się... tragiczny. To jest porażka! I teraz - jakoś musimy wybrnąć, by te pieniądze uratować - przekonuje radny Gerwazy Skubisz.
I proponuje on, by skontaktować się z projektantem, żeby ten wytłumaczył, jak widzi koncepcję użytkowania stawu rekreacyjnego.
- Bo ja tego nie widzę, Ale przecież projektował, to niech powie co to jest - mówi radny Skubisz.
Proponuje on też, by zapoznać się z innymi tego typu miejscami, na jakiej zasadzie takie stawy działają. Czy trzeba tam ratownika, a może całodobową opiekę? I wreszcie radny podsumowuje swoją wypowiedź.
- A na dziś, myślę, że trzeba będzie zamontować barierki, bo to się źle skończy dla dzieci. A może urząd marszałkowski zgodzi się na głębszą ingerencję w projekt? I wtedy byłaby możliwość zrobienia prawdziwego kąpieliska, podniesienie dna i nieużywania wody z Dunajca. To jakaś propozycja jest, ale kosztowna - zauważa Gerwazy Skubisz.
Radny rzucił też inny pomysł, by ze stawu zrobić fontannę z muzyką. Albo rodzaj parku wodnego, który ktoś wziąłby w dzierżawę.
- Coś z tym fantem musimy zrobić. Zainwestowaliśmy olbrzymie pieniądze i jest niewypał - dodaje.
Uszczypliwości w stosunku do swojego poprzednika, który pomysł sforsował nie szczędzi wójt Stanisław Tkaczyk.
- Musimy znaleźć rozwiązanie, by ten staw rekreacyjny był w jakiś sposób wykorzystany. Najlepsze w tej inwestycji, co się udało wykonać poprzedniemu wójtowi, to przebieralnie i piasek przywieziony znad morza - podsumowuje.
fi/
Skontaktuj się z nami
+48 796 024 024
+48 18 52 11 355redakcja@podhale24.pl
m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas
Ciekawe, czy jak każą się zawieść gdzieś taksówką, to potem chcę, żeby im taksówkarz powiedział po co tam pojechali?
To się chyba nazywa demencja (i to jakaś zbiorowa)