Zakopiańska sesja wspomnień (zdjęcia) - podhale24.pl
Rabka Zdrój
Clouds
9°C
Clouds
10°C
Clouds
7°C
Clouds
8°C
Clouds
6°C
Clouds
5°C
Kartka z kalendarza
12.04.2010, 22:38 | czytano: 1635

Zakopiańska sesja wspomnień (zdjęcia)

Była rezolucja Rady Miasta, była modlitwa, Mazurek Dąbrowskiego, sztandar. Przede wszystkim były jednak wspomnienia. Wspomnienia o tych, którzy w sobotę odeszli za grań, a z którymi jeszcze miesiąc temu zakopiańczycy się spotykali, rozmawiali, żartowali…

Zdj. LK
Zdj. LK
Na dzisiejszej nadzwyczajnej sesji zakopiańskiej Rady Miasta przyjęto rezolucję. - Jako przedstawiciele społeczności zakopiańskiej łączymy się w bólu i poczuciu niepowetowanej straty ze wszystkimi bliskimi ofiar, z Polakami w kraju i na obczyźnie. Wierzymy głęboko, że pamięć o tej strasznej dla naszego kraju tragedii pozostanie w naszych sercach i pamięci na zawsze. Wierzymy również, że dla następnych pokoleń Katyń stanie się miejscem podwójnie uświęconym krwią - czytał zebranym w sali obrad zakopiańskiego magistratu przewodniczący Wawrzyniec Bystrzycki. Wcześniej, na rozpoczęcie spotkania, które zgromadziło tłumy mówił: - Szoku, jakiego doznaliśmy rankiem 10 kwietnia nasz kraj nie przeżył od niepamiętnych czasów (…). Dlaczego ci wspaniali ludzie musieli ponieść śmierć w tym czasie i w tym miejscu, na ziemi rosyjskiej umoczonej krwią naszych rodaków. Wyrażam przekonanie, że te tragiczne wydarzenia nas umocnią. Dadzą więcej wiary w siebie i naszą ojczyznę.

Po rezolucji wiceprzewodniczący Maciej Wojak przeczytał kondolencje, przysłane do Zakopanego od zaprzyjaźnionych miast z Francji, Bułgarii i Ukrainy.

Najbardziej jednak wzruszające w tej godzinnej sesji były wspomnienia. Najwięcej miał ich dziś burmistrz Janusz Majcher. - Pan prezydent Kaczorowski, honorowy obywatel Zakopanego, w ubiegłym roku obchodził swoje 90. urodziny. Zapraszaliśmy go na nasze dni czerwcowe, obiecał, że jeśli tylko zdrowie mu dopisze, to będzie z nami na pewno. Był ostatnio w bardzo dobrej kondycji fizycznej i psychicznej. Rozmawialiśmy o wielu sprawach, żył problemami Zakopanego na bieżąco. Wspaniała postać, ciepła, bardzo zakochana w Tatrach i Zakopanem - mówił burmistrz. I dalej, teraz o Lechu Kaczyńskim: - Miałem okazję kilkakrotnie spotkać się z panem prezydentem, ostatni raz w Zakopanem na Igrzyskach Polonii (na początku marca - przyp. red.). Myślę, że nikt z nas nie znał prezydenta z drugiej strony, takiej bezpośredniej, którą mnie bardzo ujął. Czy ktoś z was wyobraża sobie Lecha Kaczyńskiego, przekomarzającego się z burmistrzem Walczakiem, kto lepszy dowcip opowie? Nieprawdopodobnie inne oblicze prezydenta, bardzo ciepłe, roześmiane, które na co dzień nie było nam znane. Całkiem różne od tego z przekazów medialnych, telewizyjnych.

Wiele postaci wspominał burmistrz. Mówił o Jerzym Szmajdzińskim, który wraz z rodziną spędzał w Zakopanem Sylwestra, o Macieju Płażyńskim, z którym jeszcze tydzień temu rozmawiał o niedokończonych rozliczeniach w związku z Igrzyskami Polonijnymi, o generale Andrzeju Błasiku, którego wprost z obiadu w „Groniku” zabrał na spotkanie zakopiańskich kombatantów, ku ich radości ze spotkania z szefem polskiego lotnictwa. Przypominał senator Krystynę Bochenek, organizującą „Zjazd Krystyn”, której za dwa miesiące miała się urodzić wnuczka, prezesa NBP Sławomira Skrzypka, sponsora wielu imprez zakopiańskich, w tym „Koncertu na szczytach”, Mariusza Handzlika, podsekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta, z którym uzgadniał przyjazd prezydenta na Igrzyska Polonijne. - W czwartek natomiast miałem wraz z przewodniczącym Polskiego Komitetu Olimpijskiego Piotrem Nurowskim spotkać się z szefem Komitetu Olimpijskiego na Słowacji. Mieliśmy zacząć rozmowy, czy są jakiekolwiek możliwości organizacji wspólnej olimpiady ze Słowakami. Już nie dojdzie do tego spotkania, bo Piotra już nie ma...

Mówił dalej Majcher o Mariuszu Kazanie, szefie protokołu dyplomatycznego, który zorganizował w Zakopanem spotkanie 32 ambasadorów akredytowanych w Polsce i o Andrzeju Skąpskim. Szczególnie ciepło opowiadał też o Kasi Doraczyńskiej z Kancelarii Prezydenta, która organizowała pobyt Lecha Kaczyńskiego na Igrzyskach Polonijnych. - Młoda, bardzo ładna brunetka, metr sześćdziesiąt na obcasie, a ustawiła pod ścianą wszystkich BOR-owców. Dziewczyna z nieprawdopodobną mocą przebicia, z wewnętrznym „powerem”. 29-letnią Kasię Doraczyńską dobrze zapamiętali też dziennikarze. To ona, podczas konferencji prasowej prezydenta dla lokalnych mediów pod Wielką Krokwią wyprosiła z szałasu najważniejszych polityków, bo przecież… nie mieli dziennikarskich akredytacji. - Brak mi słów, jak kruche i krótkie jest życie - kończył swoje wspomnienia zakopiański burmistrz.

Wspominali też inni. Wicestarosta Skupień opowiadał o patriotycznej działalności poronianki Bronisławy Orawiec-Loffler, o ziemi, którą do Poronina przywiozła z Katynia i katyńskim dębie pod Tatrami. Jan Karpiel-Bułecka - o biskupie polowym Tadeuszu Płoskim, a wiceburmistrz Jan Gąsienica-Walczak - o Macieju Płażyńskim i Stanisławie Zającu, którzy „na Podhalu już mają swój pomnik - jest nim nowa szkoła w Sierockiem”, do której powstania doprowadzili.

Podczas pięknego, wzruszającego spotkania wiceburmistrz Walczak przypomniał też słowa, wypowiedziane podczas Igrzysk Polonijnych przez Katarzynę Doraczyńską: „Tu prezydent naprawdę się wyluzował, pewnie częściej będzie do was przyjeżdżał”. Nie będzie. Ani on, ani pani Kasia, ani nikt z tych, dla których w zakopiańskim magistracie zabrzmiało dziś „Krywaniu, Krywaniu wysoki”…

Piotr Dobosz

Zdj. LK
Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
komentarze
0
Alicja19:09, 13 kwietnia 2010
Prezydent prof .Lech Kaczyński najpiękniej był przyjmowany w Zakopanem przez byłego burmistrza p. Piotra Bąka i burmistrza p.Owczarka ludzi o podobnej wrażliwości politycznej i podobnych poglądach patriotycznych ,to za jego władzy powstały największe pomniki pamieci narodowej prawdy historycznej na Podhalu.Równiez wyszydzany przez tygodnik podhalański .
0
dddddddddddddddwwwwwwwww18:40, 13 kwietnia 2010
Niedobrze się robi jak Ci, co opluwalali Prezydenta Kaczyńskiego teraz porównują go do potężnego Męża Stanu i są piewcami jego potęgi i wiedzy...

Teraz wszyscy jednogłośnie krzyczą ,iż jedynie Wawel jest godny na pochówek tak wielkiego CZŁOWIEKA jakim był Prezydent Kaczyński --

Niech Pan Bóg przyjmie Go na piedestał również i w Niebie , gdzie będzie mógł nadal dbać o sprawy Naszej kochanej Ojczyzny ..
0
Patrioci23:11, 12 kwietnia 2010
Poniewierani i opluwani za życia docenieni po śmierci za to ,że pracowali dla Polski nie dla siebie,Wieczne Odpoczywanie Racz im dac Panie,
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Co, gdzie, kiedy
Nie przegap!
11
05.2025
Nie przegap!
03
05.2025
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Aplikacja mobilna
Obserwuj nas