List: "Granice wiary i polityki - refleksja nad rolą Kościoła w wyborach"

Myślę że to obowiązek i przywilej kościoła powiesić taki a nie inny baner

Nie rozumiem tego atakowania autora listu w komentarzach. Że napisał anonimowo i nie wiadomo kto to. A co to ma do rzeczy, jakie są personalia autora? Prawda jest prawdą, niezależnie kto ją wypowie. Jeśli wg kogoś napisał nieprawdę, to proszę podać argumenty, że tak jest, a nie lecieć w prymitywne ad personam. A swoją drogą, mądry człowiek nie ujawnia tożsamości po internetach jak nie musi.

Zwracam się do wszystkich piszących. Nie ważne na którym płocie wisi Trzaskowski a na którym Nawrocki.Czy my wszyscy zastanawiamy się dlaczego na siebie plujemy? Ja myślę że,nie warto być tym wrednym i to w tak ważnym dla nas okresie.Po prostu idźcie na wybory,oddajcie głos za osoba wybrana i nie szukajmy już więcej złego bo tego chce Bóg!!! Pozdrawiam wszystkich i SPOKOJNYCH,RADOSNYCH SWIAT.

Do Czytelnika, autora /.../ listu:
Bardzo proszę, by powołując się na św.Jana Pawła II podawać źródła - wymaga tego zwykła uczciwość. Bo to, co ktoś zrozumiał z tego, co JPII mówił i pisał, a co faktycznie jest zapisane i powiedziane - to dwie różne sprawy. Nie można sobie gęby wycierać Świętym

Uczciwość nakazuje, by nie zarzucać innym fałszu, opinię budując na własnym przykładzie. Moderator.

Wystarczy uruchomić logiczne myślenie, przecież nie będzie tam wisiał kandydat, który jest za aborcją, demoralizacją dzieci i młodzieży, usuwaniem krzyży itd.bo to jest sprzeczne z wiarą katolicką i nie trzeba mieć wyższego wykształcenia, żeby takie wnioski wyciągnąć

Iruś!!!!Tak na chłopski rozum to z twoim rozumowaniem tak do końca jest chyba nie najlepiej!

Mój płot, moja decyzja kto na nim zawiśnie i co wam do tego...

Do; Więc poczekaj. Jak to babcia.Troche pomyliłam powiedzenie,ale Pan mnie rozumie i wie co miałam na myśli.Dziekuje za kulturę słowa i pozdrawiam.

Jak wam wszystkim przeszkadza ten Kościół,a przecież to my go tworzymy,więc dlaczego nie mogę usłyszeć co jest dobre,a co złe, nawet żądam bo ich obowiązkiem jest naprowadzać nas na dobrą drogę i ludzi.To nie jest polityka ,tylko głoszenie prawdy o Bogu i o nas.Prawda boli.Wypisz się z kościoła nikt na siłę cię nie trzyma tylko nie leć do tego Kościola jak ci umrze bliska osoba poco ci ten niedobry pleban wtedy ,odwal się od Bożego Narodzenia ,święconki wielkanocnej , Świąt Zmartwychwstania idż do pracy , zostań w domu ,nie będziesz słuchał polityki.Przemyśl kim jesteś ,żbłem na wietrze kołyszacym czy katolikiem bo mnie nie przeszkadza jak w kościele słysze o wszystkim co mnie dotyczy .Posługuję sie rozumem i wyciągam wnioski ale nie pluje do swojego gniazda i nie opluwam swoich przewodników duchowych

Oj @Babciu, Babciu?

Zamiast pisać komentarzy, proszę katolików, by pomodlić się o mądrość dla Polaków w nadchodzących wyborach. Jedno "Zdrowaś Mario..." więcej zdziała niż setki komentarzy

Kościół katolicki to MY, wierni, którzy tworzą wspólnotę wyznaniową, i to my decydujemy, czy zajmować
stanowisko polityczne, czy NIE. Nawet Kler nie może nam tego zabronić. Kościół katolicki obalił w Polsce
komunizm razem ze NSZZ Solidarność, strukturą, co by nie mówić, polityczną. Kościół zawsze szedł z narodem,
od samego początku jego istnienia, nie ma powodu zmieniać tego podejścia, zwłaszcza teraz gdy zagrożenie
dla państwa polskiego, jest tak realne. Siły, które obawiają się tego głosu, postawy, działania na rzecz dobra,
w końcu muszą przegrać, ponieważ zawsze przegrywają i żadna rewolucja tego nie zmieni. Oczywiście prześladowania
zawsze miały miejsce, a w konsekwencji mordowanie oponentów politycznych, ale faszyzm-komunizm zakamuflowany
w końcu objawi swoją twarz, co jest oczywiste. Jak zwykle damy radę :). Kościół ma być polityczny.

Do Wiesław.
Plakat, o którym mowa, nie mówi, kto jest gorszy lub lepszy, przedstawia kandydata, a wyborca jedynie podejmuje
decyzje. Chciałbyś pozbawić mnie decyzji w tej sprawie?, bo plakat wisi tam, gdzie tobie nie pasuje? :).
Karol Nawrocki jest katolikiem, więc należy do wspólnoty i prosi wspólnotę o poparcie, więc ja mu jej udzielam
jak cała wspólnota, czego ty nie rozumiesz, a może chcesz pozbawić nas prawa wyboru, w kraju mieniącego się
krajem praworządnym o zasadach demokratycznych. Jak już zlikwidujecie demokracje, to wtedy tak, ale jaki to
będzie wtedy USTRÓJ :). Może jesteś katolikiem :), ale jeżeli popierasz ten rząd, a tylko tego typu oponenci mają
z tym problem, to do katolika ci daleko, oj, daleko, daleko :).

Ej szkoda gadać. Kandydat obywatelski, który był w przeszłości bramkarzem w trójmiejskich dyskotekach, mający znajomości w trójmiejskim półświatku, czyli nie wiadomo czy w czyjeś kieszeni nie siedzi, ma być wg kaczora prezydentem Polski. Kraj zszedł na psy.

Plot jest na terenie nalezacy do miasta.Pretensje do Burmistrza

Wystarczy wam plakat na bramie by was wszystkich poróżnić. Masakra jakie mamy spoleczenstwo prostackie. Jakby poza polityką świata nie bylo. A kolega ?Bobok? to niech nie pisze wiecej bo myslenie mu nie sluży.

Juz Dziadek mi mówił w Boga wierz , do Kościoła chodź a rozum swój miej. To samo mówię dzieciom i wnukom.

Najważniejsze pytanie dlaczego tak mało jest plakatów z naszym kandydatem K.Nawrockim? Kto jest za to odpowiedzialny i jak można zdobyć taki plakat by go powiesić na swoim prywatnym terenie?

@ Babcia
Ot co Babciu, "Pan Bóg jest nierychliwy ale sprawiedliwy".

@Wektor Podpisuję się obiema rencyma. Sympatie polityczne to wybór o charakterze ideologicznym (abstrahując od demonizowania pojęcia "ideologii", łączonego w nauce jeszcze niedawno wyłącznie z komunizmem lub faszyzmem). Innymi słowy, nie da się być realnym katolikiem bez wierności zasadom katolicyzmu. Dosyć powszechnym i jaskrawym przykładem obłudy jest nazywanie się katolikiem i popieranie aborcji na życzenie, bo "moje ciało - moja sprawa". No nie, bracie w wierze. Zdecyduj się: albo nazywasz się katolikiem i hołdujesz nauce Kościoła Katolickiego, albo stań w prawdziwe i wybierz dla siebie inną drogę.
W świetle powyższego, Kościół Katolicki ma nie tylko prawo, ale i obowiązek pouczać (sic!) wiernych o tym, co dobre i co złe.
Dalszym, a ze wszech miar logicznym, wnioskiem tego rozumowania jest prawo Kościoła Katolickiego do wskazaywania, że ten polityk zaprzecza Słowu Bożemu, a ten przeciwnie - całkowicie lub w znacznej wierze za nim podąża.
Jeśli chcecie Kościoła wolnego od wyboru ideologicznego, do zapiszcie się do któregoś z luterańskich - oni są bardzo tolerancyjni i fajni: nie mają już żadnych poglądów, tworzą skupiska towarzyskie, w których akceptowalne jest wszystko. Kościół Katolicki, chwała Bogu, jescze taki nie jest (choć z zaciekawieniem przygląda się trendom zachodnim).

Jan Paweł II w "Centesimus annus" pisał, że: "gdy ludzie sądzą, że posiedli tajemnicę doskonałej organizacji
społecznej, która eliminuje zło, sądzą także, iż mogą stosować wszelkie środki, także przemoc czy kłamstwo,
by ją urzeczywistnić. Polityka staje się wówczas świecką religią".

Mówiąc krótko, katolicyzm wyznacza ramy naszego myślenia o polityce i gwarantuje jej zdrowe funkcjonowanie,
szanujące miarę tego, co polityczne, a jednocześnie przynosi rzeczywistą wielką nadzieję życiu człowieka
i broni podstawowych wartości, na których współczesna polityka jest ufundowana, a które nie zależą od
opinii większości.

Kościół ma prawo i obowiązek angażować się w politykę, szczególnie poprzez swoich wiernych. Wierni powinni
głosić wartości chrześcijańskie zarówno świadectwem życia, jak i słowem, także w życiu publicznym i w parlamencie,
co w rezultacie jest czymś NATURALNYM. Mało tego, chrześcijanie muszą być odważni w głoszeniu swoich wartości
w każdej sferze życia.

Atakujecie dalej Kościół i księży, a zobaczycie za parę lat na płotach plakaty wyborcze jak to się powoli dzieje na zachodzie jakichś abdulów i ahmedów i wtedy wam rura zmięknie.

Nikt nie uwierzy,że proboszcz nie wie kto powiesił plakat Nawrockiego na płocie przed kościołem.No to powiem ,że mam dość takiego Kościoła,który miesza się w politykę.Wstyd i hańba dla Kościoła.O Paluch nie wypowiadam się bo nie ma o kim.Ta pani to żenada i pomyłka POD KAZDYM WZGLĘDEM a proboszcz stracił szacunek i powagę swojej funkcji.Mam 70 lat ale nigdy nie myślałam,że dożyje takiego Kościoła w którym zamiast Boga jest polityka.Ale jak to się mowiPan Bóg jest cierpliwy ale sprawiedliwy i taka kupczynie jak Paluch z Kościoła wywali.Przykre,że nawet w Domu Bożym nie ma spokoju od polityki.

Z tego co się orientuję to na tym płocie "wisiał" również inny kandydat. Ks. Proboszcz nie zabraniał plakatów innych kandydatów, o czym pisano we wcześniejszych artykułach na P24. Również daleki jest od wskazywania na kogo głosować. Najwięcej zapewne mają do powiedzenia osoby rzadko zaglądające do tego kościoła i jakże oświecone w swej "mondrości"

Jak w dawnej Trybunie Ludu list zatroskanego czytelnika Komuna wraca na dobre!

Powinni go powiesić na bocznym ołtarzu bo tak na polu to mu będzie zimno

Kościół w Polsce " strzela" sb w kolano wtrącając się do polityki

A katolika Grzegorza nie chce poprzeć?

Tajest! Kościół ma być wolny od polityki!
Wara Kościołowi od wypowiadania się na temat:
1. Aborcji
2. Eutanazji
3. Relacji seksualnych
4. Historii
5. Oraz wszystkiego, mogłoby nie spodobać się komukolwiek, zwłaszcza przedatwicielom ruchów postępowych.

Kościół ma być "fajny". Nie powinien mówić o przykrych rzeczach, o jakimś grzechu i piekle. Kościół powinien być otwarty, akceptować wszystko i wszystkich. Uśmiechać się, świecić jajka na Wielkanoc (bo to fajne, miły zwyczaj taki, dzieci lubią) i przypominać o Bożym Narodzeniu (też jest fajne, bo choinka, świecidełka i moc prezentów).

Rozumiem że autorowi chodziło tylko kościół katolicki.Inne wyznania,narodowości,sekty,kasty,celebryci,nie dotyczy.

Do Mir. Nawet Jan Paweł II, wielki autorytet przecież, mówił żeby kościół był wolny od polityki. A ty atakujesz autora, który niczego nie uczy tylko poddaje pod refleksje temat. Przykre jest to co piszesz.

Większą rolę od Kościoła spełnia tu przykościelny płot. Tak w ogóle, wypromowali już kiedyś Dudę, więc teraz chyba gęby nie będe otwierać.

Powinien zostać natychmiast usunięty! Nie dlatego że to jakieś "mieszanie się w politykę", tylko dlatego że ten nawrocki to taki sam antypolski i antykatolicki bolszewik jak szyderczo uśmiechający się z plakatu naprzeciwko trzaskowski. Na potrzeby kampanii udaje prawego, wierzącego katolika bo wie że ciemny lud wszystko kupi.

Przypominam że to z rozkazu PiSu zamykane były kościoły, cmentarze i rozbijane pielgrzymki. Sanktuarium na Jasnej Górze nie zbezcześcili szwedzi, hitlerowcy ani pierwsza bolszewia, zrobił to dopiero ten wasz rzekomo arcypobożny PiS!

Zamienić misję na chonorarium?
Przecież Jezus wypedzal,, kupcow''że świątyni więc co boskie to Bogu a co cesarskie Cesarzowi.

jak głosujesz na KO i chodzisz to kościoła co tydzień, to jedynym rozwiązaniem i ratunkiem jest psycholog..

Płot jest długi - może inni kandydaci też się zmieszczą?

Karygodne że Kościół się wtrąca do tego typu wyborów już nie mówiąc co wyprawiają księża