Nowy Targ: słup reklamowy ogranicza kierowcom widoczność

Jako kierowca potwierdzam, czasem trzeba się nieźle nagimnastykować, żeby cokolwiek zobaczyć ;-)

Panowie i panie twierdzący, że to jest wielki słup i strasznie ogranicza zapraszani są do obejrzenia nowo zbudowanego mostu w Trutym. Proszę jechać od strony klikuszowej-Lasku i spróbować skręcić w strone Ludźmierza.

na nareszcie ktoś zauważył ten problem... gratuluje pomysłowości osobom które postawiły ten słup... nic kompletnie przez niego nie widać...tylko czekać aż stanie się coś złego może wtedy ktoś zmądrzeje i go przestawi tylko kto wówczas odpowie za cierpienia i starty tych ludzi?!

Jak wjeżdżam ulicą Sobieskiego do Rynku to czasami piesi na chodniku zasłaniają widoczność - może można byłoby coś z tym zrobić? Haha ludzie w tym mieście to macie problemy...

Dzisiaj specjalnie zwrocilem uwage na to wasze "Swietne" lustro. Powiem tak, ze jak slonce swieci to to lustro sobie moga wsadzic w d.... Nic kompletnie nie widac. Slonce sie odbija a po lewej stronie stoi baner. Zamknac oczy i wiooo za ojczyzne,

całej widoczności nie zasłania bez przesady ale oczywiście przeszkadza.
poza tym z tego co jestem zorientowany to na ścianie budynku urzędu komunikacji czy czegoś tam jest lustro jak nie widać co się chowa za słupkiem to popatrzeć w lustereczko i wio.
patataj patataj:)

to co wyprawia krzysiu koles burmistrza to woła o pomstę. Samowola na całego w tym miescie. Ale jak się ma taki kredyt zaufania u pryncypała burmistrza to stawia sie słupy i na środku chodnika. O bezpieczeństwie ludzi i kierowców to się nie myśli.

Czytam głosy, że dobry kierowca zdąży przejechać, ale my nie mówimy o brawurowej i cwaniackiej jeździe. Nie każdy ma zrywne auto. Słup można przesunąć, bo nie jest on ważniejszy niż nasze poczucie bezpieczeństwa.
Poza tym, kto będzie teraz czytał ogłoszenia i łaził po rynku, gdy ruszyły prace renowacyjne? - Powinny stać pod Stopiakiem, Steskalem lub Leclerkiem

@Kante, @Maciek o.
Moi przedmówcy słusznie zauważyli niebezpieczeństwo przy wyjeździe z Krzystyniaka w Aleje, ale tam jest jeszcze jeden problem.
Jeżeli skręcamy w ul. Krzystyniaka z Alei Tysiąclecia (jadąc w kierunku Czarnego Dunajca) to stojąc na środku między wysepkami na wysokości wzroku mamy tablicę, która pięknie zasłania widoczność na samochody ruszające spod świateł na skrzyżowaniu z Kopernika. Jak jedzie się samochodem o wyższym zawieszeniu to pewnie nie przeszkadza, ale takim normalnym to masakra...

Gorsza widoczność spowodowana przez taki sam słup jest przy supermarkecie "Lewiatan-Rajski"! Usuńcie go stamtąd!

Od skrzyzowania do slupa jest dosc miejsca do prawidlowej reakcji. nie trzeba czekac az caly rynek bedzie pusty zeby wlonczyc sie do ruchu i prosze pamietac ze nie obchodza nas pojazdy na lewym pasie kiedy jedziemy na wprost.

Jak to z byle z czego można zrobić w naszym mieście aferę... przypomnę tylko, że większość wypadków spowodowanych przy wjeździe z Kolejowej czy Szaflarskiej jest z powodu nie zatrzymywania się na STOPIE!!!!

to jeszcze nic.....sztuką jest wyjazd od bloków z Suskiego na Kopernika...tyle aut tam zaparkowanych....można zginąć....

popieram Petrusa, mnie tyle razy przestraszyła wieczorem ta reklama Kalaty że można z wrażenia zrobić jakiś nie przewidziany manewr, to światło jest tak oszałamiające.

Ciekawe że I Fotograf tego nie zauważył.

A przesadzacie, ja jeżdżę i jakoś nie mam z tym słupem problemów. Jest wiele więcej innych ulic, z których wyjazd jest mocno utrudniony z tysiąca innych powodów.

Oślepiająca reklama KALATA,
na ul. Kościuszki, również stanowi duże zagrożenie, oślepia jadących od Rynku, szczególnie w deszczowe wieczory. Czy aby nie znajduje się za blisko drogi jak na teren zabudowany mimo, że wisi na prywatnym budynku ?

dzisiaj jechałem i TOTO zobaczyłem - trzeba mieć nieźle we łbie na....ne, żeby tego walca akurat tam ustawić

A wjazd do rynku od ulicy Kolejowej?? Jak stoją samochody koło Zarneckiego i ograniczają widoczność? To też jest jakaś kpina!!!

...słupy nleży przeniesć...rzeczywiście ograniczaja widocznosc

Brawo dla pomysłowego Wojtaszka i jego zastępcy Rubisia. Brawo za myślenie inaczej.

100% krzysiu koleś Świetego instaluje beczki na każdym skrzyżowaniu nie patrząc że utrudniają widoczność kierowcom. Asio z tymi walcami na lodowisko i na parkingi , a nie na chodniki . A sio Niech się nie panoszsikrsysiu co bacówka w gorcach nie jego.

...mój przedmówca Kante słusznie zauważył , że sytuacja opisana powyżej ma sie nijak do prób wyjechania z ulicy Krzystyniaka i chęci włączenia się do ruchu w Aleję Tysiąclecia. I obojętnie czy się chce skręcić w prawo ( kierunek Szczawnica) czy w lewo ( kierunek Jabłonka) to manewr ten często przypomina próbę samobójczą . Ci z ograniczoną trochę wyobraźnią parkują przy prawej krawędzi jezdni ( jadąc w stronę Szczawnicy ) bezpośrednio przed wjazdem w/w ulicę Krzystyniaka i tym sposobem stwarzają naprawdę poważne zagrożenie. Olewają dwa przepisy jednocześnie : po pierwsze jest tam linia ciągła, po drugie chyba 10 m przed skrzyżowaniem nie wolno parkować. Acha. I jest jeszcze jedna sprawa jak juz " jesteśmy " w tym miejscu. Po przeprowadzonej przebudowie ulicy ( kilka lat temu ) po prawej stronie stworzono zatoczkę postojową tylko , że jakiś debil z drugim idiotą na początku tej zatoczki postawił znak zakazu zatrzymywania i postoju. To ja się pytam po jaką cholerę jest ta zatoczka ??? A żeby było śmieszniej to pod znakiem dołączona jest jest tabliczka , że zakaz nie obowiązuje w niedziele i święta. To niech ktoś z szanownej komisji ( bo taka chyba ciągle istnieje ) , która ustala jakie oznakowanie ma obowiązywać w naszej wsi przy drodze do Zakopanego wyjaśni mi dlaczego w niedzielę można parkować a w zwykły dzień to już nie ???? tzn że co ?? że ksiądz na tacę może zbierać a handlowcy z pobliskich sklepów to juz nie mogą swoim ewentualnym klientom zapewnić tego komfortu jakim jest zaparkowanie samochodu na kilka minut??? TO jaja jakieś są. Zresztą spoko bo NIKT NIE ZWRACA UWAGI NA TEN ZNAK i zatoczka pięknie funkcjonuje przez 365 dni w roku a obok przejeżdża dziennie 77 radiowozow zarówno policyjnych jak i dzielnych strażników miejskich . Ale tak jedni jak i drudzy są ślepawi nie tylko w tym miejscu więc spoko, możemy parkować . Acha i żęby teraz jakaś chora ambicja nie kazała mundurowym karać za parkowanie w tej zatoczce bo to będzie świadczyć tylko o ich słabości ......prościej będzie zdjąć tez durny zakaz i to " miasto " a raczej wieś Nowy Targ wyjdzie z twarzą chociaż w tej mało znaczącej sytuacji

Słup reklamowy ogranicza widoczność i to jest fakt, a lustro jest kiepskiej jakości

Baner reklamowy zasłania widoczność to prawda !

Samochody dostawcze stojace przed piekarnią i drogrerią też utrudniają wjazd do rynku z ul. Kolejowej, ale to jakoś naszemu czytelnikowie nie przeszkadza tylko mnie.

Hm, a kiedy Straż Miejska zrobi porządek z parkującym WIELKIM WOZEM piekarni Żarneckiego, przecież od strony Kolejowej trzeba wyjechać do połowy rynku, żeby sprawdzić czy można przejechać !!! Widać są równi i równiejsi wobec prawa.

tak to jest moi drodzy, gdy zootechnik jest burmistrzem, nauczyciel jest wice, architektem jest stolarz, lodowiskiem zarzadza agronom, a zielenia fryzjer - inaczej nie ma prawa byc

Przejeżdżam tam kilka razy dziennie przez to skrzyżowanie i jeszcze nie wpadłem na to, że słup mi coś zasłania - myślę, że większy problem jest z kierowcami, którzy na STOPie się nie zatrzymują tylko dojeżdżają do skrzyżowania patrzą na lustro i jazda...

Tutaj, to mały piskuś - zapraszam na skrzyżowanie ul. Szpitalna - Kowaniec. Owszem LUSTRO jest (dużo mniejsze niż na Starostwie) - widać nadjeżdżające samochody do Szpitala i dzielnicy Kowaniec, ale od strony Kowańca skutecznie zasłania pole widzenia mur wokół domu Pana K i żadne lustro nie jest w stanie pomóc wyjeżdżającym petentom Urzędu Gminy z ul.Bulwarowej - Szpitalnej

A PO co tam jezdzicie ? Omijajcie Nowy Targ, to miasto za tych rzadow jest nieprzyjazne !!!

Prawda dzisiaj zobaczyłem to badziewie a zza niego wyskoczyło auto jadące w kierunku kina:(

Ja nigdy nie patrze w lewo tylko w prawo na Lustro !!, jak stoi tam zawsze masa samochodów to nic nie widać a ta Reklama to tylko ułamek tego .

a te słupy stoją po 30 dniach od zgłoszenia w starostwie i mają pozytywną opinię konserwatora zabytków wszak rynek to strefa ochrony konserwatorskiej ma się rozumieć

@Pawel

Tutaj tez chodzi o to, ze mamy w nt "profesjonalistow" nawet od zwyklych banerow. Tutaj jest to robione na odpie... sie. Przeciez normalny czlowiek zainteresowal by sie i przynajmniej pomyslal, ze wstawiajac baner moze utrudnic komus pole widzenia. Stalo by sie jakby go postawil pol metra dalej ? Najlepiej wziac postawic i zostawic niech sie inni martwia, przeciez maja lustro. Mnie osobiscie to nie przeszkadza, ale widoczni innym tak i wcle mnie to nie dziwi. Jak sie nie bedzie egzekwowalo od takiej najmniejszej pierdoly to nie dlugo sie zgodzimy na wszedzie platne parkinig w nt.

lustra sąod tego tak właśnie jeżdżą kierowcy od 7 boleści wyjeżdżają na pół pasa a lustra to nawet nie widzą ;/

czy był ten baner czy go nie ma to bez tego są tam wypadki jak się nie patrzy to są jak się będzie patrzeć to się będzie widzieć a wogóle po co masz lustro?? chłopie tam widać i to dobrze chyba że masz brudne okulary albo oczy zaspane i ci się lepią

I co z tego, ze jest lustro ? Moze te lustra postawili, zeby moc pozniej postawic banery ? To znaczy, ze jak jest lustro to mozna wziac i zablokowac caly widok bo przeciez jest lustro ? To moze odrazu niech sobie tam ktos dom postawi.

a od czego jest lustro na starostwie

Ten słup to pikuś.
Spróbujcie wyjechać np. w Niedzielę z ulicy Krzystyniaka na Aleje Tysiąclecia.
Istna "rosyjska loteria"
NIC NIE WIDAĆ! A parkujące na zakazie auta całkowicie ograniczają widoczność. Zakaz nikogo nie obowiązuje (jest linia ciągła) a straż miejska ma to w nosie!!! Był już jeden poważny wypadek i co! NIC!
Trzeba będzie czekać na kolejny, pewnie z ofiarami śmiertelnymi aby ktoś coś zrobił!!!
Przy tym wyjeździe to co jest w Rynku to luksus komunikacyjny a widoczność jest boska.

Kierowco ! Spoko, spoko. Masz dwa sposoby sprawdzenia pn strony Rynku: spojrzeć w lewo albo w lustro panoramiczne na byłym budynku sądu (obecnie Urząd Komunikacji). Zresztą na każdym rogu Rynku są takie lustra i w zupełności wystarczają do doskonałej obserwacji całych (wszystkich) stron Rynku.
A więc wzrok trochę bardziej w prawo i do góry (od Sobieskiego, Kolejowej i Szaflarskiej) i wszystko jak na dłoni... (-:
Szerszych horyzontów życzę.

czytelni weź ty se kup dobre okulary bo chyba jesteś ślepy!!!!

Właśni dzisiaj jak jechałam to właśnie o tym myślałam kto taki mądry, że go tam zabudował.

autor tych zdjęć troche przesadza. Słup jest w takiej odległości, że gdyby nawet jakiś samochód wyjechał z za słupa przy równoczesnym ruszaniu kierowcy w stronę rynku, to i tak kierowca jadący do rynku musi go zauważyć- no chyba że patrzy gdzie indziej, ale to inna bajka.

juz nie mieli go gdzie postawic..

To jest prawda,o tym samym pomyślałem w niedziele jak wjeżdżałem do rynku

Panowie to było mądre...Nowy Targ schodzi na psy to widać
-Strefa płatnego parkowania
-Zamknięcie rynku przed świętami
-Sprzedaż MDK
To tylko kilka bardzo mądrych pomysłów!!!
Róbcie tak dalej,daleko zajdziemy.

Kto za to odpowiada imiennie ? Sprowadzenie niebezpieczeństwa ... Kodeks Karny. Tak samo ustawiono słup reklamowy przy wyjeździe z paekingu Lewiatana przy K.Jadwigi - skrajny nieprofesjonalizm. Ktokolwiek nadzoruje te samowole budowlane w pasie drogowym z zezwoleniem wydawanym samemu sobie ?

Miejskie słupy mogą stać a prywatne nie.Dlaczego?

o tak trzeba mieć długą szyje ten baner trzeba przestawić jestem za

o jejku

Zgadzam się, słup ogranicza widoczność, powinien stać w innym miejscu.