Ponad półtora miliona dofinansowania na ten projekt miasto otrzymało z funduszy unijnych. Przed kilka dniami Urząd Miejski w Rabce-Zdroju ogłosił przetarg na wykonanie inwestycji, która szacowana jest na 2,2 miliona złotych. Zakres zaplanowanych prac obejmuje m.in. wykonanie nawierzchni żelbetowej wraz z przeszkodami, wykonanie przeszkód terenowych żelbetowych, montaż przeszkód terenowych (Minirampa, Ławka, Quarter pipe, Funbox piramida, Bank ramp, Fala, Grinbox 14, Grinbox 1, Grinbox 2), montaż przeszkód kompozytowo – drewnianych – TRIAL PARK (skały, głazy, kamienie, kłody, pnie drzew, szpule kablowe), wykonanie ścieżek z kostki betonowej, zagospodarowanie terenu – mała architektura (kosze na śmieci, stojak na rowery, tablice informacyjne, ławki), wykonanie oświetlenia terenu, budowę toru do nauki poruszania się na wózkach inwalidzkich i zainstalowanie sytemu kamer monitoringu.
Termin realizacji to maj 2014 roku.
r/
Skontaktuj się z nami
+48 796 024 024
+48 18 52 11 355redakcja@podhale24.pl
m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas
jednym słowem kasy jest mnóstwo, ale nie ustala się nic z ludźmi którzy będą z tego korzystać...
zobaczymy jak się to skończy, ale na tym etapie nie spytanie zainteresowanych na zorganizowanym spotkaniu opiniobiorczym mało mi się podoba...
urząd powinien przed rozpoczęciem projektu wywiesić w starym skateparku (!) i przy szkołach informację o spotkaniu w celu zebrania opinii na temat osprzętu z którego zainteresowani chcą korzystać...
można by określić maksymalny budżet na ruchome elementy i dać młodym katalog/cennik (niech wybierają) i wszyscy byliby zadowoleni...
urzędnicy myślą że gotowe projekty dostawców sprzętu są dobre bo wymyślili je profesjonaliści, ale tak naprawdę to ci którzy jeżdżą wiedzą w jakim czasie potencjał skateparku się wyczerpie, a ci którzy tworzą elementy albo nie jeżdżą w ogóle, albo jeździli w czasach kiedy deska przypominała skrzydło starego myśliwca, rolki i wrotki oznaczały to samo, a bmx-em nazywało się każdy dziecięcy rowerek (przemilczmy fakt że ten kto pisał info o projekcie i chyba zamawiał/tworzył sam projekt myślał/myśli że rower trialowy to to samo co bmx [skoro nawet słowem nie wspomniał o bmxach]). Stary park był podobnie zrobiony i już po paru razach na nim stawał się nudny...
jeśli w nowym będą użyte elementy z których nie umiemy jeszcze korzystać to uczenie się jazdy na takich trudnych "rampach" jest najfajniejsze... a jazda na podobnych do tych na starym skateparku tylko w innej konfiguracji to leniwe powtórzenie starego błędu... za duuużo większe pieniądze.