25 stycznia wczesnym wieczorem, już po zmroku, Michał Pyzowski odwoził samochodem swojego ucznia Wojciecha Bochnaka na dworzec PKS. Na nawrotce koło Castoramy uderzył w niego, w tył auta, jadący od Zakopanego z dużą prędkością Land Rover kierowany przez nowotarżanina Janusza F. Kierowca był nietrzeźwy, miał ponad półtora promila alkoholu.
W reportażu wypowiada się m.in. żona Michała Pyzowskiego, jego syn i krewni. Są oni zbulwersowani tym, jak prowadzone jest śledztwo w tej sprawie. Januszowi F. po wypadku nie odebrano nawet prawa jazdy. Ku zaskoczeniu wszystkich prokuratura oskarżyła najpierw ucznia, Wojciecha Bochnaka, któremu postawiono zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Prokuratura, powołując się na opinię biegłego, sądziła początkowo, że to on siedział za kierownicą samochodu, a nie miał nawet prawa jazdy. Kolejne ekspertyzy wykluczyły jednak tę możliwość. Wojciecha Bochnaka uniewinniono. Janusz F. odpowiedział ostatecznie "tylko" za jazdę samochodem pod wpływem alkoholu. Sąd odebrał mu prawo jazdy na dwa lata i zarządził grzywnę.
W czerwcu rodzina Michała Pyzowskiego złożyła zażalenie na decyzję prokuratury dotyczącą umorzenia śledztwa w sprawie wypadku. We wrześniu okaże się, czy śledztwo zostanie wszczęte na nowo. Jest to możliwe, bo w reportażu Janusz F. przekazał dziennikarzowi informacje, o których nie powiedział wcześniej w prokuraturze. Niewykluczone, że prokuratura podejmie dochodzenie, aby to wyjaśnić.
r/
Skontaktuj się z nami
+48 796 024 024
+48 18 52 11 355redakcja@podhale24.pl
m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas