Zakopane wystawia na sprzedaż legendarny hotel. Cena wywoławcza to 8,7 miliona złotych

- To tu koncentrowało się niegdyś życie przyjeżdżających na wypoczynek elit. Słynął ze swojej kuchni, wystaw sztuki, a także dancingów, odbywających się na świeżym powietrzu. Dzisiaj hotel „Bristol”, będąc własnością miasta Zakopane, oczekuje na nowego właściciela, który przywróci mu dawną świetność – informuje Szymon Zatorski z Urzędu Miasta w Zakopanem.

Po II wojnie światowej obiekt stał się własnością Funduszu Wczasów Pracowniczych, następnie przeszedł w ręce starosty tatrzańskiego, a w listopadzie 2008 r. został przekazany gminie Zakopane. - Obecnie miasta nie stać na utrzymywanie obiektu, a dalszych w niego inwestycji budżet Zakopanego na pewno nie udźwignie – mówi burmistrz Zakopanego Janusz Majcher.

Dlatego też hotel postanowiono sprzedać wraz z dwiema działkami przy ulicy Bulwary Słowackiego 9 o powierzchni 0,5 ha. - Hotel ma 130 miejsc w pokojach 1-, 2-, 3- i 4-osobowych. Jest wpisany do ewidencji zabytków, ma wiele elementów o cechach zabytkowych, a więc posiada swoją duszę. Budynek ma rozłożystą i symetryczną formę, z lekką fasadą przeprutą w części środkowej dwoma piętrami arkad, co nawiązuje do renesansowych rezydencji królewskich – opisuje walory architektoniczne „Bristolu” Tamara Rzucidło, Miejski Konserwator Zabytków. - Liczymy na to, że nowy właściciel podniesie jego standard.

Pierwotnie podjęto decyzję o tym, aby sprzedać „Bristol” za 16 milionów złotych, ale wiele osób wskazywało, że transakcji opiewającej na taką kwotę nie uda się sfinalizować. Rzeczoznawca wycenił obiekt na 8,736 miliona złotych i tę kwotę, jako cenę wywoławczą, ostatecznie zaakceptowała Rada Miasta Zakopane.

- Sprzedając budynek chcemy przywrócić „Bristolowi” dawny blask. W ręce inwestora oddamy ważny element dziedzictwa Podhala - wyjątkowy budynek stylowego domu wypoczynkowego z bogatą historią, która nierozerwalnie łączy się z historią Zakopanego, międzywojennej Polski – okresem dynamicznego rozwoju sportów zimowych, do którego obecnie powraca Podhale - mówi burmistrz Majcher.

Źródło: Urząd Miasta Zakopane, oprac. r/