Skarga na dyrektorkę w Witowie zasadna

Rodzice dziewczynki poszli do wójta poskarżyć się, że byli u dyrektorki w sprawie programu nauczania dla swojej córki, którego dyrektor szkoły nie przygotowała mimo iż rozpoczął się rok szkolny. Dyrektorka podczas spotkania z rodzicami miała niestosownie się wyrazić.

Jeszcze podczas sesji przytoczono wypowiedź pani dyrektor, w której przyznała się ona do niestosownego zachowania wobec matki dziewczynki, która przyszła na rozmowę z nią. Radni tłumaczyli, że dyrektorka ma długoletnie doświadczenie wychowawcze i dlatego warto jej dać jeszcze szansę.

Edward Amilkiewicz, przewodniczący komisji rewizyjnej chciał, aby uznać zasadność skargi jedynie w pierwszej części zarzutów, czyli dotyczącej tej nieodpowiedniego zachowania dyrektorki. Za uznaniem skargi w całości wnioskowali Elżbieta Watycha i Artur Bukowski. Ostatecznie radni w całości uznali za zasadną skargę na dyrektor. Szefowa Zespołu Szkół w Witowie nie dość, że zachowywała się nieodpowiednio, to jeszcze nie zdążyła na czas dostosować indywidualnego programu nauczania. Radni uznali, że miała na to mnóstwo czasu.

js/